Nie znam się na piłce nożnej. Nie to, że kompletnie nie wiem nic. Nie da się nie wiedzieć nic - cokolwiek "się wie", choćby z racji uczestnictwa w czasach szkolnych w obowiązkowych rozgrywkach w ramach równie obowiązkowego WF. Więc wiem tyle, że jedni drugim powinni piłkę do bramki wkopać - przy tym nie powinni używać rąk, przewracać się (jeden drugiego), żeby piłka nie wyleciała z boiska...
Zamiar uhonorowania darczyńców, którzy wsparli Bogatynię po powodzi z 7 sierpnia 2010 roku, budzi sporo pytań. Dotyczą one zarówno samej procedury, jak i kosztów przedsięwzięcia
W ostatnich latach wiele gmin próbuje najróżniejszych sposobów, aby się wypromować. Nie każda ma w ręku takie atuty, jak Bogatynia, ale wiele z nich radzi sobie z promocją zdecydowanie lepiej
Tłumaczenia, że rezygnacja z emisji przebiegu sesji rady w lokalnej telewizji wynika z oszczędności, są aroganckie i obraźliwe dla mieszkańców. Aroganckie, gdyż coraz powszechniejsza jest wiedza o rozrzutności i niegospodarności rządzącej ekipy. Obraźliwe, gdyż zakładają, że ludzie w te tłumaczenia uwierzą