
Tylko jedna firma zgłosiła się do przetargu na ochronę majątku gminnego. Usługi wyceniono na 320 tys. zł. Magistrat podpisze umowę z firmą mimo obiekcji wyrażanych w zeszłym roku.

Petycje w Bogatyni nie zdarzają się często, przez cały poprzedni rok było ich 5. W tym roku do magistratu wpłynęły dwie: jedna w sprawie utwardzenia nawierzchni przy garażach przy ul. Zygmuntowskiej w Bogatyni, a druga w sprawie przystąpienia do Sojuszu Pokojowego i o potwierdzenie sprzeciwu na połączenie Polski i Ukrainy w jedno państwo. Petycja powinna być rozpatrzona bez zbędnej zwłoki, jednak nie później niż w terminie 3 miesięcy od dnia jej złożenia. Tematem będą musieli zająć się radni.
Gminne Przedsiębiorstwo Oczyszczania jako jedyna firma zgłosiła się do przetargu na bieżące remonty dróg oraz bieżące remonty nawierzchni ulic, chodników i parkingów na terenie miasta i gminy Bogatynia w latach 2023-2024. Cena zaproponowana przez firmę komunalną to 3,3 mln zł, problem w tym, że magistrat zaproponował na ten cel 1 mln zł.

Burmistrzowie regionu frydlanckiego rozmawiali o przestępczości transgranicznej z nowym dyrektorem regionalnej policji.

- Nie ma powodu, by Niemcy występowały do sądu w sprawie przedłużenia wydobycia w kopalni Turów – powiedziała minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. W wywiadzie piątkowym dla TVP Info, szefowa Ministerstwa Klimatu i Środowiska wskazała, że protest przeciwko przedłużeniu wydobycia w kopalni Turów do 2044 złożyło saksońskie miasto Żytawa.

Dwudziestotrzyletni młody mężczyzna zadzwonił pod czeski numer alarmowy 158 ze szczytu sosny. Nie znalazł się na szczycie drzewa przez przypadek, ale wspiął się tam po tym, jak przestraszył go dzik.

Gorąca atmosfera na antyazylowym proteście w Żytawie (Zittau). Demonstranci, niezadowoleni z planów rozmieszczenia w rejonie azylantów, wdarli się na sesję rady miejskiej.

Nie było chętnych w konkursie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji dotyczącym prowadzenia rozgłośni radiowej w Bogatyni.

Dzięki natychmiastowej i prawidłowej akcji policjantów ze Zgorzelca nie doszło do tragedii na torach
Dyżurny zgorzeleckiej komendy otrzymał zgłoszenie, które dotyczyło nastolatki idącej torami. Informacja ta trafiła również do ekspozytury Centrum Zarządzania Ruchem Kolejowym. Każda minuta była niezmiernie istotna, więc do działania natychmiast przystąpili policjanci i prawdopodobnie ich prawidłowa reakcja zapobiegła tragedii. Na szczęście tym razem nikomu nic się nie stało, a młoda dziewczyna trafiła pod opiekę specjalistów.