Do końca maja radni mają podjąć decyzję w sprawie dalszego losu bogatyńskiego szpitala. "Fakty" sprawdziły jakie rozwiązania wchodzą w grę
"Szpital w Bogatyni jest zagrożony likwidacją" - poinformowano we wczorajszym wydaniu "Faktów" TVP Wrocław - jego dług przekroczył 4 mln zł i stanowi prawie połowę wartości rocznego kontraktu z NFZ. Jak wyliczają "fakty" miesięcznie trzeba dokładać do szpitala 150 tys. zł. O sytuacji w bogatyńskim SPZOZ i długach placówki pisaliśmy wielokrotnie (patrz artykuły poniżej).
Wiceburmistrz Jerzy Stachyra mówi na antenie wrocławskiego programu, że czas zareagować, bo nie można dopuścić aby szpital całkowicie zniknął z mapy Bogatyni i pewne działania muszą być podjęte. Wiceburmistrz Stachyra nie mówi jakie, bo o tym ma zdecydować Rada Gminy i Miasta do koca bieżącego miesiąca. Według "Faktów" ratunkiem dla bogatyńskiej placówki ma być jej połączenie ze szpitalem w Zgorzelcu.
Zobacz materiał filmowy:
![]() |
"Fakty" TVP Wrocław - 4 min. 40 sek. |
Czy szpital w Bogatyni powinien być (sonda)
{acepolls 6}
Podobne artykuły:
- Na ratunek SPZOZ
- Radni zdecydowali o rozwiązaniu ZSEiE
- Wypowiedzenie kontraktów NFZ z przychodniami specjalistycznymi
- SPZOZ utracił płynność finansową
- Na co choruje SPZOZ?