10 listopada 2012 roku na stadionie przy ulicy Białogórskiej MKS Granica Bogatynia, która od początku sezonu była niepokonana na własnym boisku. W XIV kolejce znalazła swojego pogromcę, przegrywając 0 – 1 z Piastem Nowa Ruda
Już w 2 minucie po akcji, którą przeprowadzili goście okazję do strzelenia bramki po rzucie wolnym miał Polak, lecz Gawlik wybił piłkę nogami na rzut różny. Zawodnicy Piasta w 10 minucie w zamieszaniu w polu karnym po strzale Polaka prowadzili 1 – 0. W 18 minucie Kamiński mógł podwyższyć wynik, lecz nasz bramkarz wybił piłkę na rzut różny. W odpowiedzi Marcin Chrzanowski z 18 metrów strzela nad bramką z rzutu wolnego. W 21 minucie Łukasz Pastuszko strzela bramkę, lecz ze spalonego. Do końca pierwszej połowy zawodnicy Piasta mając inicjatywę w środku pola, przeważali i stwarzali groźne sytuacje pod bramką dobrze broniącego Marcina Gawlika.
Od początku drugiej połowy za słabo grającego Jevgiena Savczuka wchodzi junior Michał Szydło. Chociaż w 47 minucie najlepszą sytuację do strzelenia bramki miał Michał Mokijewski, który z 11 metrów strzelił nad bramką Piasta, to w drugiej połowie nadal obraz gry się nie zmienił. Zawodnicy Granicy nie potrafili wymienić pomiędzy sobą trzech, czterech podań, co przełożyło się na brak sytuacji do strzelenia bramki, która mogła by odmienić losy meczu. Chociaż trener zrobił następne trzy zmiany, to nie udało się naszym zawodnikom zmienić obrazu gry. Goście do końca meczu grając agresywnie i mając inicjatywę w środku pola, dyktowali warunki gry. Piast w 81 minucie po strzale Horka mógł podwyższyć wynik na 2 -0, lecz piłka trafiła w poprzeczkę.
Szanowni kibice, powiem tak - nie sztuką jest kibicować, gdy zespołowi idzie. Sztuką jest wspierać i pomóc drużynie, gdy coś się zacięło i nie idzie gra. Wierzę, że nasz młody zespół, którego średnia wieku wynosi 23 lata wyjdzie na boisko i zrehabilituje się za dwa ostatnie słabe mecze, walcząc o zwycięstwa dla swoich kibiców w ostatnich dwóch meczach rundy jesiennej.
Do rozegrania zostały jeszcze 2 mecze w których nasz zespół będzie gospodarzem. Już w najbliższą sobotę o godzinie 14 na stadionie przy ulicy Białogórskiej Granica rozegra mecz z czołową i groźną drużyn IV ligi, jaką jest Orla Wąsocz.
MKS GRANICA BOGATYNIA - Piast Nowa Ruda 0 : 1 (0:1)
Bramka: 10 minuta - Polak 0 -1
Żółta kartka: 74 minuta – Marcin Chrzanowski
MKS Granica Bogatynia: Marcin Gawlik – Mariusz Omelański, Piotr Koryto (65 minuta - Sebastian Fularz), Łukasz Pastuszko, Łukasz Duduć, Marcin Chrzanowski, Jevgien Savczuk (46 minuta - Michał Szydło), Mateusz Piskorski (62 minuta - Michał Szydło), Krzysztof Tkaczyk (80 minuta - Igor Olczak), Michał Mokijewski (70 minuta - Michał Marszałek), Radosław Pietkiewicz.
Ponadto w składzie wystąpili: Jarosław Czekański, Kamil Sochacki oraz Piotr Krzesiński. Trenerzy: Ireneusz Słomiak i Paweł Rychter.
W sobotę trzy drużyny młodzieżowe rozegrały swoje mecze z Włókniarzem Mirsk.
- Juniorzy Ryszarda Szydło pokonali na stadionie przy ulicy Sportowej juniorów Włókniarza Mirski 5 - 0. Możemy być dumni z podstawy naszych juniorów, gdyż są jedyną drużyną, która wygrała 12 meczy i jeden zremisowała. Zajmując bezapelacyjnie pierwsze miejsce w lidze okręgowej juniorów.
- Trampkarze Jacka Panfila jak i młodzicy Lucjana Powierskiego pokonali solidarnie na wyjeździe swoich rówieśników z Włókniarza Mirsk po 4 – 2.
Konsultant ds. sportu i mediów: Andrzej Lipko
Galeria zdjeć, fot. Remigiusz Naruszewicz, remigiusznaruszewicz.com
