19 uczestników, 5 dni wędrówki, 7 zdobytych szczytów – w tym aż 6 z Korony Gór Polskich – 77,4 km na górskich szlakach, niesamowite widoki, dobre humory, wymarzona pogoda, śpiewy i masa pięknych wspomnień – tak wyglądała majówka Stowarzyszenia Sekcja Turystyki Rekreacyjnej „Bog-Tur” w Beskidach!
Dzień I – Rozgrzewka z przesłaniem
Wędrówkę rozpoczęliśmy zielonym szlakiem z Roztoki na Bendoszkę Wielką (8,1 km). Na szczycie – piękne widoki, majestatyczny krzyż i losowanie karteczek z cytatami z Biblii. Odpoczywaliśmy w klimatycznym schronisku PTTK na Przełęczy Przegibek.
Dzień II – Dwa szczyty Korony
Najpierw Skrzyczne (1257 m n.p.m.) – najwyższy szczyt Beskidu Śląskiego. Ze Szczyrku szliśmy zielonym szlakiem, a wróciliśmy niebieskim (10,8 km). Tradycyjny pocałunek żabki na szczycie rozbawił wszystkich!
Potem Czupel (930 m n.p.m.) – najwyższy szczyt Beskidu Małego. Trasa z Przełęczy Przegibek (9,4 km). Na szczycie spotkaliśmy Antoniego Kubika z Loży Zdobywców KGP, który zweryfikował nasze zdobycie!
Dzień III – Królowa Beskidów
Babia Góra (1725 m n.p.m.) nie zawiodła! Czerwonym szlakiem z Przełęczy Krowiarki, zejście przez schronisko Markowe Szczawiny niebieskim szlakiem (13,9 km). Widoki – bajeczne!
Dzień IV – Beskid Wyspowy i Makowski
Najpierw Mogielica (1171 m n.p.m.) – zielonym szlakiem z Przełęczy Rydza-Śmigłego, powrót żółtym (8,1 km). Widoki z wieży zapierały dech!
Potem Lubomir (904 m n.p.m.) – spokojny, zielony szlak (10,3 km), a na szczycie obserwatorium astronomiczne!
Dzień V – Turbacz i... góralskie wesele
Turbacz (1310 m n.p.m.) zdobyty czerwonym szlakiem z Obidowej, powrót żółtym i czarnym (16,8 km).
W drodze powrotnej – niespodzianka! Góralskie wesele przy Kaplicy Matki Boskiej Leśnej Królowej Gorców – jak z filmu o Janosiku!
Wieczorem wspólne ognisko, tańce i śpiew. Uczestniczki: Elżbieta Kalwasińska, Marzena Bieleń i Alicja Wanat – stworzyły piosenki, które razem odśpiewaliśmy przy ognisku.
Dzień VI – Deszcz i wspomnienia
Questy musieliśmy odwołać z powodu deszczu, ale relaks w Ośrodku „U Kubiców” w Milówce okazał się świetnym zwieńczeniem wyprawy. Gościnność właścicieli i domowe jedzenie – niezapomniane!
Dziękujemy wszystkim za wspólną wędrówkę i już planujemy kolejne wyzwania. Do zobaczenia na szlaku!
Organizator: Barbara Otrociuk
Prowadzący: Marzena Bieleń, Mariusz Szyrwiel
Zdjęcia: Marzena Drozdowska