Komentarz Zastępcy Burmistrza ds. Polityki Regionalnej Bożeny Wojciechowskiej dotyczący sytuacji w bogatyńskiej oświacie w związku z koronawirusem.
Zgorzelecka policja apeluje o dostosowanie przez kierujących prędkości do panujących warunków na drodze. Zmienna pogoda, śliska nawierzchnia, opady atmosferyczne sprzyjają niebezpiecznym sytuacją na drodze, co może doprowadzić do wypadku. Od początku roku zgorzelecka policja odnotowała 221 kolizji i 3 wypadki drogowe w tym 1 śmiertelny.
Głównym zadaniem policjantów z grupy SPEED jest wychwytywanie najbardziej agresywnych zachowań na drodze. Jednym z takich zachowań jest przekraczanie prędkości, czy kierowanie pod wpływem alkoholu i narkotyków. Podczas minionych ferii zimowych policjanci również dbali o bezpieczeństwo na drogach powiatu zgorzeleckiego.
Zawiesić, czyli na razie zlikwidować. No może nie całkiem, ale zrezygnować z etatów, które go obsługują całodobowo. Zamiast tego ma być więcej wykwalifikowanych strażników "na ulicy".
Zgorzeleccy policjanci z rożnych pionów praktycznie każdego dnia zatrzymują osoby poszukiwane przez wymiar sprawiedliwości. Osoby te ukrywają się, gdyż za popełnione przestępstwa, czy niezapłacone grzywny orzeczono wobec nich prawomocne wyroki pozbawienia wolności. W ostatni weekend 2 poszukiwanych listami gończymi trafiło za kratki.
Do 3 lat pozbawienia wolności grozi 40-letniemu mieszkańcowi powiatu zgorzeleckiego, który posiadał przy sobie narkotyki i w celu zmuszenia interweniującego policjanta do odstąpienia od czynności służbowych stosował wobec niego przemoc naruszając przy tym jego nietykalność cielesną. Mężczyzna usłyszał już zarzuty, a prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór oraz zakaz opuszczania kraju.
"Widzę sporą szansę, że w tej kadencji" - odpowiada Patryk Wild, radny Sejmiku Województwa Dolnośląskiego, pytany kiedy kolej wróci do Bogatyni. Kadencja kończy się w 2023 roku.
Mariusz Kamiński - Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji, Koordynator służb specjalnych odpowiada na temat bezpieczeństwa w Bogatyni. Informacja została przedstawiona na wniosek połów Roberta Obaza i Stanisława Żuka.
Dyżurny zgorzeleckiej komendy został powiadomiony o kobiecie zamkniętej w samochodzie, która nie daje oznak życia. Policjanci, którzy przybyli na miejsce zgłoszenia, zauważyli zamknięty pojazd marki Opel z włączonym silnikiem. W środku na miejscu kierowcy siedziała kobieta z głową opartą o kierownicę. Z uwagi na fakt, iż w tej sytuacji istniało realne zagrożenie dla jej życia i zdrowia, funkcjonariusze wybili szybę w samochodzie i wyciągnęli kobietę na zewnątrz. Następnie zaopiekowali się poszkodowaną do czasu przyjazdu ratowników medycznych.
Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.