Wczoraj wieczorem cztery osoby poniosły śmierć, a piąta walczy o życie. Tragiczny wypadek miał miejsce tuż przy polskiej granicy
Burmistrz Hradka nad Nysą wywiesza czarne flagi żałobne na znak żalu jaki ogarnął hradecką społeczność. To właśnie w jednej z dzielnic naszego partnerskiego miasta wczoraj wieczorem wydarzył się tragiczny wypadek. W jego wyniku cztery osoby poniosły śmierć na miejscu, a piąta w stanie krytycznym walczy o życie .
Około godziny 18.31 samochód marki Skoda Octavia uderzył w drzewo. W aucie podróżowało pięć osób w wieku około dwudziestu lat. Trzej mężczyźni (w tym kierowca) i jedna kobieta ponieśli śmierć na miejscu. Czeskie media spekulują, że powodem wypadku mogła być nadmierna prędkość.
Zdjęcia z miejsca wypadku libereckiej straży pożarnej: