Okazuje się, że jest duże prawdopodobieństwo. BZB szuka informacji w tej sprawie i zwraca się o pomoc do naszych czytelników
- Według niesprawdzonych do końca informacji istnieje duże prawdopodobieństwo, że na zdewastowanym cmentarzu ewangelickim są mogiły polskich żołnierzy pochowanych tam po śmierci w Bogatyni tuż po wojnie - informuje nas Wojciech Kulawski, prezez Bractwa Ziemi Bogatyńskiej - W imieniu Bractwa Ziemi Bogatyńskiej zwracam się do wszystkich, którzy mogą pomóc w wyjaśnieniu tej sprawy, o kontakt w siedzibie Bractwa Ziemi Bogatyńskiej w każdy poniedziałek między godziną 15.00 a 16.30. BZB ma swoją siedzibę przy Bibliotece Publicznej Miasta i Gminy Bogatynia im. Polskich Noblistów, ul. II Armii Wojska Polskiego 2g.
Prezes Kulawski prosi również naszych internautów o powstrzymanie się z wypowiedziami, które nie wniosą do sprawy nic nowego.
Podobne artykuły:
- Kawałek Białopola dla kopalnianej odkrywki
- Płyty epitafijne z naszej gminy na cmentarzu w Jeleniej Górze
- GW: Na zdewastowanym cmentarzu syf, kiła i mogiła