W środę wieczorem w miejscowości Oldřichov na Hranicich interweniowały dwie czeskie jednostki straży pożarnej. Spłonęła drewniana chata. Oldrichov to wieś granicząca bezpośrednio z Kopaczowem.
Fot. OSP Hrádek nad Nysą
Przyczynę pożaru bada śledczy. Interwencja trwała dwie i pół godziny. W chwili przybycia straży pożarnej budynek był już całkowicie objęty płomieniami. Dwie jednostki zostały wysłane w celu zlokalizowania i ugaszenia pożaru, a cała interwencja została przeprowadzona przy użyciu aparatów oddechowych - informują hradeccy strażacy. „Strażacy użyli kamer termowizyjnych, aby wykryć ukryte ogniska pożaru” – opisali strażacy w mediach społecznościowych. Przyczynę pożaru badają obecnie biegli z zakresu pożarnictwa. „W niecałe dwie i pół godziny jednostki powróciły do swoich baz” – dodali strażacy.