Śledztwo nie potrwa długo: 57-letni Polak został zauważony podczas włamania do domu przy Görlitzer Strasse w Hirschfelde we wtorek wieczorem. Uciekł, ale zapomniał dowodu osobistego i telefonu komórkowego z miejsca zbrodni.
Zdjęcie przykładowe, fot. archiwum
Jak ustalili policjanci, mężczyzna uszkodził piec kaflowy i chciał ukraść z niego elementy metalowe. Zauważył go przechodzący pieszy, który usłyszał hałas. Przechodzień zagadnął potencjalnego złodzieja i powiadomił policję. „Pomimo rozpoczęcia poszukiwań nie udało się już odnaleźć podejrzanego” – poinformowała w środę policja. Na miejscu znaleziono jego telefon komórkowy i dowód osobisty. Śledztwo przejął Wydział Kryminalny Okręgu Zittau-Oberland.
Niemiecka policja informuje również o skradzionym motocyklu z warsztatu Ebersbach.
- W dniach od 1 stycznia do 9 maja nieznani sprawcy ukradli motocykl z garażu przy Rathenaustrasse w Ebersbach - możemy przeczytać w komunikacie. Policja twierdzi, że włamano się do garażu i zabrano czerwoną Yamahę YBR125 z 2009 roku, wycenioną na około 1400 euro. Pojazd jest obecnie poszukiwany.