Der Tagesspiegel poinformował o samozwańczych patrolach granicznych, które wyszukują emigrantów. Jedna z takich grup działa niedaleko Bogatyni.
Rynek w Hirschfelde, fot. archiwum
„Grupa Działania Zittau”, która jest powiązana z młodzieżówką organizacji NPD „Młodzi Nacjonaliści”, prowadziła niezależne „patrole graniczne” w rejonie Zittau przez dwie kolejne noce - informuje gazeta. Działania były ogłoszone w komunikatorze internetowym.
Jak donosi Tagesspiegel w poście prawicowi ekstremiści donieśli, że „towarzysze” w Hirschfelde (jest tam graniczny most kolejowy łączący Hirschfelde z Bogatynią - red.) na północ od Zittau zabrali w sumie „od 30 do 35 migrantów płci męskiej”, a następnie przekazali ich policji. Do postu dołączone jest również rzekome zdjęcie uchodźców. W rzeczywistości właściwy Zarząd Policji Federalnej w Pirnie poinformował Tagesspiegel, że w sobotę wieczorem otrzymano telefonicznie zawiadomienie od obywateli, które następnie podjęła policja. Ostatecznie w Hirschfelde odnaleziono 30 nielegalnych migrantów, którzy zostali „przeprowadzeni przez straż graniczną”. Biuro prasowe nie było w stanie powiedzieć, od kogo pochodziła wskazówka. Zdarzenie miało mieć miejsce w ubiegłym tygodniu.
Gazeta dalej informuje, że niemieccy neonaziści ogłaszają w innym poście, że będą również „zapewniać bezpieczeństwo na naszych granicach” w ciągu najbliższych kilku nocy. Dodatkowo zachęca się do przyłączenia się do grupy.
W niedzielną noc w pobliskim Görlitz działali też prawicowi ekstremiści. Gazeta opisuje doniesienia z jednego z portali społecznościowych, na którym umieszczono film. Grupa miała uniemożliwić trzem migrantom wjazd do Niemiec ze Zgorzelca. Wypowiedź kończy się zdaniem: „Nie narzekamy, walczymy”. Na innym filmie widać mężczyznę stojącego na drodze innego mężczyzny, który przechodzi przez miejski most i pyta go, skąd pochodzi.
Policja w Görlitz poinformowała, że chociaż w niedzielny poranek otrzymano powiadomienie telefoniczne o rzekomym nielegalnym wjeździe migrantów przez most miejski, na miejscu zdarzenia nie znaleziono żadnych osób. Ponadto, jak mówi policja, „obywatele” nie przekazywali żadnych migrantów.