Zaprosiliśmy kandydatów (komitety) do wyrażenia opinii i poglądów w zaproponowanych przez nas blokach tematycznych. Wszystkim zadaliśmy 10 takich samych pytań. Pierwszy odpowiedział Ireneusz Kropidłowski. Treść publikujemy bez ingerencji redakcyjnej.

Ireneusz Kropidłowski, fot. mat. wyb./facebook.com

[Czytaj także: Wybory: sprawdzamy kandydatów]

1. Jakie jest Pana zdanie na temat wydobycia węgla brunatnego w Bogatyni i sytuacji z tym związanej, również w aspekcie lokalnym jak i międzynarodowym?

Opowiadam się za jak najdłuższym wydobyciem węgla w Kopalni Turów, tj. do 2044 r. Zależy mi na utrzymaniu miejsc pracy setek ludzi (mam na myśli kopalnię i elektrownię oraz firmy kooperujące). Gmina Bogatynia musi dbać o mieszkańców, ale i o własny budżet, szczególnie w trudnej sytuacji, w jakiej znajduje się teraz szpital. Nie możemy pozwolić sobie na utratę zysków, jakie płyną z podatków. Poza tym, nie jesteśmy w stanie (w tak krótkim czasie) uruchomić nowych inwestycji, które pozwoliłyby na zatrudnienie kadry pracowniczej PGE Turów i spółek zależnych. Nie chciałbym wypowiadać się na temat działalności konglomeratu na tle międzynarodowym. Nie mam dostępu do dokumentacji, więc zajmowanie jakiegokolwiek stanowiska w tej sprawie mogłoby przypominać "wróżenie z fusów".

2. Jakie najważniejsze problemy ma teraz Bogatynia i jak je rozwiązać?

Na pierwszy plan wysuwają się dwa główne obszary: pierwszy z nich to służba zdrowia, a drugim jest bezpieczeństwo. Wspólnie ze sztabem wyborczym oraz specjalistami opracowałem plan, mający na celu jak najdłuższe funkcjonowanie szpitala i zapewnienie mieszkańcom należytej ochrony. Niedawno spotkałem się z Kamilem Barczykiem, dyrektorem bolesławieckiego szpitala. Spotkanie zaowocowało stworzeniem wspólnej perspektywy dla dalszego funkcjonowania bogatyńskiej placówki. Moim zdaniem szpital powinien działać kompleksowo: od lekarza POZ do lekarzy specjalistów w zakresach poradni chirurgicznej, ginekologicznej, onkologicznej, okulistycznej, ortopedycznej, endokrynologicznej, kardiologicznej, diabetologicznej. Pacjenci powinni mieć dostęp do szerokiej diagnostyki laboratoryjnej, obrazowej (RTG, mammografia, tomografia) oraz endoskopowej (gastroskopia i kolonoskopia). Należałoby zorganizować jednostki medycznych dla osób wymagających opieki długoterminowej oraz tzw. wytchnieniowej (np. dzienny dom opieki medycznej). Te zmiany nie tylko posłużą mieszkańcom, ale są konieczne z uwagi na to, że 30 czerwca 2021 będzie kontraktowana nowa sieć szpitali. Do niej będą mogły zostać zakwalifikowane tylko te o wysokim potencjale medycznym. Brak kwalifikacji do sieci stwarza duże ryzyko niezakontraktowania oddziałów szpitalnych. Dalsza działalność szpitala jest dla mnie priorytetowa.

Uważam również, że wzrost przestępczości w Bogatyni i na wsiach, niedostateczna ilość patroli policyjnych, brak monitorowania osiedli, skwerów i głównych arterii miasta wpływają bardzo negatywnie na nastroje społeczne mieszkańców gminy. Zwiększenie poczucia bezpieczeństwa wśród lokalnej społeczności powinno być jednym z nadrzędnych zadań lokalnej władzy. Jako przyszły burmistrz chciałbym stworzyć nowoczesne centrum monitoringu wraz z systemem kamer na terenie całego miasta oraz w sołectwach, zwiększyć ilość patroli straży miejskiej – patrole całodobowe oraz zmotywować policjantów, chcących rozpocząć służbę w mieście przez: przydział przez miasto mieszkania służbowego oraz pracę dla współmałżonków przy wsparciu miejscowych zakładów pracy.

3. Czy budżet Bogatyni wymaga restrukturyzacji? Jak powinny funkcjonować finanse Bogatyni?

Sytuacja w gminie Bogatynia nie jest już tak dramatyczna, jak przed dwoma laty, ale o potrzebie restrukturyzacji budżetu będę mógł powiedzieć dopiero wówczas, gdy zapoznam się z całą dokumentacją, jaką dysponuje magistrat. Jestem prezesem Gminnej Spółdzielni w Bogatyni od 4 lat. Staram się podejmować decyzje, które są rentowne i zaspokajają potrzeby społeczne, ale są też korzystne z punktu widzenia działalności naszego przedsiębiorstwa. Piekarnia, cukiernia, sklep w Działoszynie oraz myjnia samochodowa to inwestycje, które się zwracają. Dodatkowo, od wielu lat prowadzimy działalność charytatywną. Z naszej inicjatywy powstała Jadłodzielnia, ale też lokalna akcja "zawieś chlebek". Dzięki niej najbiedniejsi mieszkańcy gminy otrzymują pieczywo za darmo od klientów sklepu i piekarni.

4. Czy szpital w Bogatyni powinien funkcjonować i w jakiej formie?

Jak wspomniałem wcześniej, dalsze funkcjonowanie szpitala to dla mnie priorytetowa kwestia. Jako burmistrz dołożę wszelkich starań, żeby mieszkańcy gminy nie zostali pozbawieni podstawowej opieki zdrowotnej. Ich bezpieczeństwo jest dla mnie najważniejsze.

5. Jaki jest Pana pomysł na rozwiązanie sytuacji z legalizacją bogatyńskiego kąpieliska?

W miesiąc po objęciu urzędu zostanie przedstawiony szczegółowy harmonogram rzeczowo-finansowy działań, zmierzających do uruchomienia kąpieliska. Harmonogram będzie zawierał informacje kosztowe i terminowe (wynikające z dokumentacji), żeby 2021 uzyskać, przynajmniej warunkowe, pozwolenie na użytkowanie. Zapewnię udział specjalistów w postępowaniach dot. legalizacji obiektów budowlanych, co przełoży się na maksymalne przyspieszenie działań dotyczących oceny przedkładanych dokumentów i skuteczne zatwierdzenie projektów budowlanych w nadzorze budowlanym. Wznowienie "budowy" jest związane z koniecznością wniesienia, tzw. "opłaty legalizacyjnej". Będę wnioskował o rozłożenie jej na raty. To umożliwi dalsze prace bez konieczności dokonywania rewolucyjnych zmian w budżecie gminy.

6. Czy Urząd Miasta i Gminy oraz spółki gminne powinny funkcjonować w takiej formie jak dotychczas?

Podobne pytania padają na licznych spotkaniach z mieszkańcami i mam na nie tylko jedną odpowiedź: nie wiem. Takie decyzje wymagają poznania struktury urzędu i działalności spółek. Nie mam w zwyczaju zwalniać pracowników, ale też nie utrzymuje niektórych stanowisk "na siłę". Staram się, żeby działania, podejmowane w spółdzielni były rentowne i wpływały na jej rozwój. Nie odbywa się to jednak kosztem tych, którzy ze mną współpracują. To zaangażowanie innych przekłada się na nasz wspólny sukces. Jeśli spółdzielnia wymaga restrukturyzacji (na jakimkolwiek poziomie), to zawsze dbam o to, żeby pracownicy mogli znaleźć dla siebie korzystną alternatywę. Nie wyobrażam sobie również działalności burmistrza jako człowieka "zasiadającego na wielkim fotelu" i wydającego dyrektywy. Komunikacja i dialog to elementy, które nieustannie towarzyszą mi w pracy. Nie zamierzam tego zmieniać.

7. Kto będzie powołany na Pana zastępców ds. polityki regionalnej i ds. inwestycji?

Będą to osoby niezwiązane z lokalną polityką i posiadające wszelkie kompetencje do objęcia ww. stanowisk.

8. Proszę wymienić 3 najważniejsze inwestycje, które powinny być zrealizowane w Bogatyni?

Gruntowna przebudowa placu PKS na Miejski Plac Spotkań mieszkańców (centralny punkt miasta), uruchomienie na Zalewie miejsca do wypoczynku i piknikowania: z pomostami, rowerami wodnymi oraz częścią małej gastronomii, przeniesienie targowiska miejskiego i dokończenie inwestycji przedłużenia Alei Żytawskiej. Wymienione inwestycje chciałabym zrealizować w trakcie 3-letniej kadencji.

9. Jakie są – według Pana – największe atuty Bogatyni?

To położenie Bogatyni i ogromny potencjał mieszkańców, który dziś jest uśpiony.

10. Jak poprawić bezpieczeństwo w Bogatyni?

Z mojej perspektywy bezpieczeństwo mieszkańców dotyczy dziś dwóch obszarów. Pierwszy związany jest z dalszym funkcjonowaniem szpitala, a drugi ze zminimalizowaniem przestępczości na terenie gminy. Zapewnienie bezpieczeństwa zdrowotnego, w dobie epidemii koronawirusa, to fundamentalne zadanie gminy. Nie wyobrażam sobie, żeby szpital mógł zostać zlikwidowany. Podobne stanowisko zajmuje w kwestii łamania prawa na terenie gminy. Te działania należy ukrócić w możliwie najszybszym czasie.

Podziel się ze znajomymi!

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.