Kolejne oświadczenie związane z wyborami wydał burmistrz Grzmielewicz. Tym razem chodzi o bogatyński szpital i byłego dyrektora biorącego udział w II turze wyborów samorządowych

 Chodzi o wybory burmistrza w Lwówku Śląskim, gdzie będzie druga tura. Za trzy dni zmierzą się tam Roman Kulczycki (PiS) i Mariola Szczęsna (PSL). Jednym z punktów sporu między kandydatami jest... bogatyński szpital. Pochodzący z Lwówka kandydat na burmistrza był w przeszłości (2008 - 2013) dyrektorem bogatyńskiego Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej. Sprawa ma mieć koniec w sądzie w trybie wyborczym. W temacie wydał oświadczenie burmistrz Grzmielewicz broniąc swojego partyjnego kolegi. Oświadczenie podpisane jest również przez obecną dyrektor SP ZOZ Jolantę Syposz.

- Jutro w Sądzie Okręgowym w Jeleniej Górze, o godzinie 11 , sala 215, odbędzie się rozprawa w trybie procedury wyborczej , z mojego wniosku przeciwko Pani Marioli Szczęsnej. Powodem skierowania sprawy do sądu jest nieprawdziwe stwierdzenie Pani Marioli Szczęsnej zamieszczone w Nowinach Jeleniogórskich, nr 47 , z dnia 25 listopada br, że będąc dyrektorem Szpitala w Bogatyni doprowadziłem do likwidacji oddziału ginekologiczno - położniczego oraz noworodkowego. Pomimo zamieszczenia na portalu lwowecki.info oświadczenia przedstawiciela organu prowadzącego SPZOZ w Bogatyni - Burmistrza Miasta i Gminy Bogatynia oraz obecnej Dyrektor SPZOZ w Bogatyni przeczącemu temu twierdzeniu - Pani Mariola Szczęsna nieprawdziwych oskarżeń wobec mojej osoby nie wycofała - poinformował Roman Kulczycki na portalu społecznościowym.

Pani Szczęsna powołuje się m.in. na publikację jednego z bogatyńskich portali internetowych z 2008 roku, która sugeruje możliwość zawieszenia pracy dwóch oddziałów. Andrzej Grzmielewicz i Jolanta Syposz oświadczają, że te  twierdzenia godzą w dobre imię szpitala: "(...) żądamy zaprzestania rozpowszechniania nieprawdziwych informacji jakoby w Szpitalu w Bogatyni zastały zlikwidowane oddziały: ginekologiczno – położniczy oraz noworodkowy. Informacja ta godzi w dobre imię Szpitala w Bogatyni"  - możemy przeczytać we wspomnianym oświadczeniu (pełna treść na lwowecki.info). W oświadczeniu możemy również przeczytać, że Roman Kulczycki pomimo dużych problemów finansowych, które dotykały służbę zdrowia, nie tylko w Bogatyni, kierował Szpitalem w sposób prawidłowy, zapewniający ciągłość świadczenia usług oraz, że dał się poznać jako człowiek wyważony, spokojny, ale z drugiej strony bardzo aktywny. Doprowadził do utworzenia bardzo dobrych zespołów lekarskich w oddziałach zabiegowych.

fot. Dyrektor Roman Kulczycki przemawia podczas jednej z sesji Rady GiM Bogatynia, fot. archiwum UMiG Bogatynia

Podziel się ze znajomymi!

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.