fot. Jarosław Muszalski W przepiękny słoneczny sobotni poranek w dniu 09.07.2014 r. grupa rowerzystów z "Bog-Tur" w składzie 14-sto (w tym trzy panie i dwóch nastoletnich braci z ojcem) osobowym wybrała się na kolejną wycieczkę rowerową tym razem do źródeł rzeki Miedzianki

 

Tej niepozornej rzeczki, która zniszczyła w 2010 r. wszystkie miejscowości przepływając przez nie, tak stan wody podniósł się w wyniku kilkudniowych intensywnych opadów na Pogórzu Izerskim.

Źródła Miedzianki znajdują się po czeskiej stronie i wypływają spod największej góry Grzbietu Oldrzychowskiego tj. Śpiczaka, który ma 724 m n.p.m. Rzeka Miedzianka przepływa przez dwie czeskie miejscowości tj. Detrichow i Hermanice, a jej czeska nazwa to Oleska. Następnie przepływa przez Bogatynię i Trzciniec i wpada do Nysy Łużyckiej.

Nasza trasa wiodła przez Markocice, nową drogą przez Hermanice, Detrichow i dalej duktem leśnym, który doprowadził nas aż do źródeł Miedzianki, tam "cienizna"- mało wody. Trasa była bardzo malownicza, ale trochę trudna, gdyż cały czas jechaliśmy pod górkę. W naszej ekipie brali udział dwaj chłopcy. Nasz dobry znajomy przesympatyczny Piotruś i jego starszy brat Krzysiu. Jak zwykle Piotruś był pierwszy. Chłopiec jest wysportowany i bierze udział w różnych imprezach sportowych. Zdobył już kilka medali i pucharów.

Po krótkim wypoczynku i posileniu się wróciliśmy do domu nieco inną trasą, która wiodła przez las i czeskie pola.

Łączna długość trasy, którą przejechaliśmy wyniosła ok. 40 km.

Podziękowania dla prowadzących wycieczkę: Joachima Gnyli i Józefa Wasilewskiego.

Relacja Zdzisława Kluczyk

Zdjęcia Jarosław Muszalski

Podziel się ze znajomymi!

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.