11 butelek whisky, pięć kilo tytoniu, mosiężne kostki i spray pieprzowy - to znalezisko niemieckich funkcjonariuszy/ Policjanci w  sobotę skontrolowali audi w Loebau.

 

Zdjęcie przykładowe, fot. archiwum

W kontrolowanym aucie podróżowało czterech Polaków w wieku 18, 18, 20 i 33. Odkryta w bagażniku whisky i kawa, należały do ​​18-letniego pasażera. „Właściciel nie mógł okazać dowodu własności” - poinformowała policja federalna. Podczas przeszukiwania mężczyzn oficerowie znaleźli mosiężny pierścień i polski pieprz w sprayu. W sprawie toczy się wstępne dochodzenie.

W niedzielę policja federalna skontrolowała 34-letniego Polaka na ulicy Chopina w Żytawie. Okazało się, że przeciwko niemu wydano nakaz zatrzymania. Sąd rejonowy poszukiwał go za kradzież. 

Podziel się ze znajomymi!

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.