Kiedy niemiecka policja zainteresowała się trzema Polakami, ci mieli wyrzucić przez okno podsuszkę. W środku zamiast pierza był kilogram krystalicznej substancji.
Zdjęcie przykładowe, fot. archiwum
29 października 2019 r. O godzinie 14:45 niemiecka policja federalna zatrzymała na autostradzie A4 w pobliżu Pulsnitz auto marki BMW serii 3 z tablicami rejestracyjnymi z Wielkiej Brytanii . Krótko przed zjechaniem z autostrady z auta wyrzucono przez okno poduszkę, co zauważył uważny kierowca ciężarówki i przekazał funkcjonariuszom. W poduszkę wszyta była torba na zakupy z białą krystaliczną substancją. Podróżujący samochodem to trzech 22-23-letnich mężczyzn z Polski. Zostali zapytani o poduszkę i podejrzenia, że może to być narkotyk. Odpowiedzieli, że nie mają z tym nic wspólnego.
Według wstępnych ustaleń śledztwa, krystaliczna substancja to 995 gramów metamfetaminy, około 9 gramów innego syntetycznego narkotyku i około 1 gram kokainy. Teraz policja prowadzi dochodzenie w sprawie naruszeń ustawy o środkach odurzających przeciwko trzem Polakom. Potencjalnym sprawcom grozi tymczasowe aresztowanie.