Policjant z Komisariatu Policji w Pieńsku po służbie pomógł zatrzymać złodzieja. Sprawca wspiął się na balkon na II piętrze bloku na jednym z osiedli w Zgorzelcu i wyrzucił na trawnik stojący tam rower. Właściciel mieszkania usłyszał hałas na balkonie i zauważył nieznanego mu mężczyznę, którego próbował ująć. O całym zdarzeniu został powiadomiony przez pokrzywdzonych mieszkający niedaleko funkcjonariusz. Zatrzymanemu mężczyźnie może teraz grozić kara pozbawienia wolności do 5 lat.
Zdjęcie przykładowe, fot. archiwum
Po godzinie 1.00 w nocy z poniedziałku na wtorek Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Zgorzelcu otrzymał zgłoszenie o ujęciu sprawcy kradzieży roweru. Na miejsce natychmiast został skierowany patrol z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego.
Mundurowi ustalili, że 38-letni mieszkaniec powiatu zgorzeleckiego nie patrząc na grożące mu ryzyko wspiął się na balkon na II piętrze bloku na jednym ze zgorzeleckich osiedli i stojący tam rower wyrzucił na trawnik. Właściciel mieszkania usłyszał hałas na balkonie i zauważył nieznanego mu mężczyznę, którego próbował ująć. Właścicielka mieszkania zaalarmowała mieszkającego niedaleko policjanta, który natychmiast pomógł w zatrzymaniu złodzieja.
38-latek został zatrzymany i przewieziony do zgorzeleckiej komendy, gdzie usłyszał zarzut naruszenia miru domowego i usiłowania kradzieży roweru. Mężczyźnie może teraz grozić kara pozbawienia wolności do 5 lat.
Źródło: KPP w Zgorzelcu