Ponad trzy godziny trwała wczorajsza debata nad rewitalizacją bogatyńskiego „Zalewu”. Prace mają rozpocząć się jeszcze w tym roku i będą szły dwutorowo. Całość szacowana jest na 50 mln zł. Zobacz projekt
Nie obyło się bez uszczypliwości i złośliwości między burmistrzami a radnymi opozycji. Projekt, który ma kosztować kilkadziesiąt milionów złotych wzbudza kontrowersje. Nikt nie ma zastrzeżeń co do zasadności, ale do czasu powstania i jego kosztowności. Decyzja jednak zapadła. Prace ruszą jeszcze w tym roku, a w zasadzie formalne już ruszyły. Będą szły dwutorowo: rewitalizacja „starej” części „Zalewu” i budowa nowego kąpieliska. Rewitalizacja ma kosztować prawie 7 mln zł w tym roku, a docelowo nawet 25 mln zł. Szczegółowo opisywaliśmy koncepcję rewitalizacji w artykułach.
Budowa kąpieliska to kolejne 25 mln zł. Usytuowane będzie ona nadziałce przy ulicy Pocztowej, którą gmina ma niebawem kupić. Jak mówił burmistrz Grzmielewicz nie będzie ono konkurencją dla czeskich i niemieckich ośrodków. Według słów burmistrza inwestycja będzie przeznaczona dla mieszkańców i pod potrzeby bogatynian będzie realizowana. Burmistrz wyraził troskę szczególnie jeśli chodzi o dzieci, które nie mają gdzie spędzać czasu w letnie dni.
Już dzisiaj urzędnicy wystosowali zapytanie ofertowe na opracowanie analizy ekonomiczno-finansowej dla projektu rewitalizacji. Planowane jest dofinansowanie inwestycji z Programu Operacyjnego Współpracy Transgranicznej Polska-Saksonia 2007-2013. Według założeń obiekt ma być w całości ukończony za trzy lata, czyli przed końcem obecnej kadencji samorządowej.
Zobacz wizualizacje (wizualizacje: Biuro Projektowe Forum – Projekt s.c. z Jeleniej Góry/UMiG Bogatynia):