W słoneczną sobotę 01.10 br. o godzinie 9.00, spod UMiG 20 osobowa grupa cyklistek i cyklistów, wyruszyła na wycieczkę rowerową, celem naszym było zwiedzenie muzeum techniki w miejscowości Grossschoenau oraz po drodze oglądnięcie niemieckich domów przysłupowych
Relacja z wycieczki rowerowej do muzeum techniki w Grossschoenau oraz szlakiem niemieckich domów przysłupowych.
W słoneczną sobotę 01.10 br. o godzinie 9.00, spod UMiG 20 osobowa grupa cyklistek i cyklistów, wyruszyła na wycieczkę rowerową, celem naszym było zwiedzenie muzeum techniki w miejscowości Grossschoenau oraz po drodze oglądnięcie niemieckich domów przysłupowych.
Pojechaliśmy przez Kopaczów a na przejściu granicznym w Zittau spotkaliśmy znajomego Petera Palma, który czekał na swoich rodaków, niemieckich studentów przebywających w Bogatyni.
Po około 1,5 godzinie jazdy dotarliśmy do muzeum, wpłaciliśmy 2,5 euro i rozpoczęliśmy zwiedzanie. Eksponaty to w większości pojazdy dwukołowe, stare motocykle oraz rowery, akcesoria do nich oraz szczególne auto z bardzo nietypowymi oponami.
Następnie jadąc powoli wzdłuż Grossschoenau oraz Hainewalde, często stając podziwialiśmy pięknie odrestaurowane jak również w trakcje renowacji dziesiątki domów przysłupowych a nawet jeden z nich z datą budowy 1726 r.
Za namową Petera w Hainewalde zwiedziliśmy 300 letni kościół i z zewnątrz zamek w trakcie remontu.
W drodze powrotnej w Kopaczowie odbywał się polsko – czeski festyn odpustowy, przygrywała kopalniana orkiestra, panie sprzedawały ciasta, chleb ze smalcem i wiele innych pyszności.
W dobrej formie, przejeżdżając ok. 60 km wróciliśmy do domu.
Relacja oraz zdjęcia Sławomira Kałki.