Strażacy i policjanci z psami poszukiwali zaginionej 78-letniej mieszkani Działoszyna
Kilka tygodni temu w Wigancicach znaleziono zwłoki zaginionej starszej kobiety (vide W Wigancicach znaleziono zwłoki). Kobiety mimo poszukiwań nie udało się odnaleźć. Dużo więcej szczęścia miała zaginiona mieszkanka Działoszyna. Kobietę odnaleźli strażacy z OSP.
- 21 lipca bieżącego roku wieczorem Oficer Dyżurny Komisariatu Policji w Bogatyni otrzymał zgłoszenie o zaginięciu 78 – letniej kobiety. Jak ustalili policjanci, 78 – letnia mieszkanka Działoszyna wyszła z domu, nikomu nie mówiąc gdzie się udaje - odpowiada na pytanie redakcji bogatynia.info.pl mł. asp. Antoni Owsiak, oficer prasowy KPP w Zgorzelcu. Kobieta do późnych godzinach wieczornych nie wróciła do domu. Zaniepokoiło to członków rodziny, którzy zgłosili jej zaginięcie.
- Natychmiast zostały podjęte działania poszukiwawcze przez bogatyńskich oraz zgorzeleckich policjantów. Do poszukiwań zostały ściągnięte policyjne psy służbowe. W poszukiwaniach udział brali także strażacy OSP. To właśnie strażacy ochotnicy 22 lipca bieżącego roku około godziny 13:00 zauważyli kobietę na terenach polnych pomiędzy miejscowościami Działoszyn i Wyszków - dodaje aspirant Owsiak.
Okazało się, iż 78 – latka straciła orientację w terenie nie potrafiąc powrócić do swojego domu. Życiu i zdrowiu kobiety nic nie zagraża.
