fot. KPP w ZgorzelcJechał kradzionym pojazdem, potrącił śmiertelnie człowieka i uciekł – mimo, że do zdarzenia doszło trzy lata temu, wpadł w ręce Policji

Zgorzeleccy policjanci ustalili i zatrzymali mężczyznę podejrzanego o śmiertelne potrącenie pieszego i ucieczkę z miejsca zdarzenia. Choć do wypadku doszło w 2010 roku, funkcjonariusze nie ustawali w poszukiwaniach sprawcy. Odnalezione wówczas auto, biorące udział w wypadku, okazało się skradzione z terenu Austrii. Mimo zabezpieczonych śladów, przesłuchania kilkudziesięciu osób, sprawdzenia dziesiątek informacji, przełom nastąpił teraz. Podejrzany trafił do policyjnego aresztu. Śmiertelnie potrącony, to pracownik ochrony, który pracował przy zabezpieczeniu zdjęć do filmu, realizowanych przez ekipę filmową.

Policjanci Wydziału Kryminalnego ze zgorzeleckiej komendy powiatowej ustalili i zatrzymali mężczyznę podejrzanego o spowodowanie i ucieczkę z miejsca wypadku drogowego, w którym śmierć poniósł 57 – letni mieszkaniec Bogatyni. Zatrzymany to, 35 - letni mieszkaniec również tego miasta.

Przypomnijmy, że do śmiertelnego wypadku doszło w 2010 roku. Nieznany jeszcze wówczas sprawca potrącił pieszego, a następnie uciekł z miejsca zdarzenia. Jak ustalili wtedy policjanci, na trasie Sieniawka – Bogatynia realizowane były zdjęcia plenerowe do filmu fabularnego. Trasa przejazdu ekipy filmowej była zabezpieczana przez pracowników ochrony. To właśnie jeden z pracowników został śmiertelnie potrącony.

Po otrzymaniu zgłoszenia, policjanci rozpoczęli natychmiast poszukiwania pojazdu jak i kierującego. Przez wiele godzin funkcjonariusze przeszukiwali Bogatynię oraz okoliczne miejscowości poszukując pojazdu, który brał udział w tym zdarzeniu. Prowadząc czynności w tej sprawie, policjanci ustalili wówczas, że pojazd może być ukryty w jednym z garaży na terenie Bogatyni.

Po wejściu do garażu policjanci znaleźli luksusowy samochód marki Audi Q7 na austriackich tablicach rejestracyjnych. Po sprawdzeniu okazało się, iż samochód został skradziony na terenie Austrii. Jak wynikało z ustaleń funkcjonariuszy, właśnie ten pojazd brał udział w śmiertelnym wypadku. Zarówno pojazd jak i miejsce wypadku drogowego zostały poddane szczegółowym oględzinom podczas, których policjanci zabezpieczyli ślady.

Przez wiele kolejnych miesięcy, policjanci zajmujący się tą sprawą sprawdzali i weryfikowali wszystkie informacje mogące przyczynić się do ustalenia i zatrzymania sprawcy. Podczas drobiazgowego śledztwa, przesłuchali kilkadziesiąt osób, sprawdzili dziesiątki informacji. Policyjni specjaliści i biegli badali zabezpieczone na miejscu zdarzenia ślady.

Pomimo upływu czasu funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego zgorzeleckiej komendy nie dawali za wygraną. Przełom w sprawie nastąpił w 2013 roku. Policjanci wytypowali podejrzanego o spowodowanie wypadku. Rozpoczęli żmudne zbieranie dowodów, które potwierdziły podejrzenia policjantów i doprowadziły do zatrzymania 35 – letniego mieszkańca Bogatyni.

Do śmiertelnego potrącenia doszło, gdy kierujący samochodem osobowym próbował z dużą prędkością ominąć kolumnę stojących pojazdów. Podczas wykonywania manewru, kierowca potrącił pracownika ochrony, po czym błyskawicznie odjechał. Uciekając spowodował na jednej z ulic Bogatyni kolejny wypadek, najeżdżając na tył samochodu osobowego, którego kierujący doznał obrażeń.

Film operacyjny policji:

{flv}2013_12_10_zgorzelec{/flv}

Źródło: KPP w Zgorzelcu

Podziel się ze znajomymi!

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.