BOGATYNIA. 29-letni mężczyzna wpadł w ręce policji w Bogatyni po krótkim pościgu. Nie zatrzymał się do kontroli drogowej, a na jaw wyszły liczne przewinienia. Miał on aż siedem sądowych zakazów prowadzenia pojazdów, jechał pod wpływem metamfetaminy, a dodatkowo był poszukiwany przez niemieckie władze.
Fot. KPP w Zgorzelcu
Do zdarzenia doszło, gdy policjanci z Komisariatu Policji w Bogatyni podjęli próbę zatrzymania do kontroli pojazdu marki Peugeot. Kierowca zignorował sygnały i rozpoczął ucieczkę, która zakończyła się po krótkim czasie. Jak się okazało, 29-latek miał poważne powody, by unikać spotkania z funkcjonariuszami.
"Jak się okazało 29-letni kierujący posiadał aż 7 sądowych zakazów prowadzenia pojazdów, a samochód którym jechał był niedopuszczony do ruchu" – relacjonuje nadkom. Agnieszka Goguł, Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Zgorzelcu.
Podczas interwencji mężczyzna wykazał się agresją. Naruszył nietykalność cielesną funkcjonariuszy, a także groził im, próbując zmusić ich do odstąpienia od czynności. Zatrzymany był również pod wpływem metamfetaminy, a przy sobie miał woreczek z tą substancją. Dodatkowo, po sprawdzeniu w systemach, wyszło na jaw, że był poszukiwany przez niemieckie władze w celu ustalenia miejsca pobytu.
Za wszystkie popełnione przestępstwa 29-latek usłyszał już zarzuty. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.