Komplikuje się temat oznaczenia ścieżek na hałdach. Czuć, że "nie ma chemii" w tej sprawie. Radny się stara, a burmistrz czuje pominięty. Szkoda pomysłu i potencjału. Brak również powagi w stosunku do nadleśnictwa.
Fot. archiwum
Burmistrz odpowiedział oficjalnie na zapytanie radnego Dominika Zawady, dotyczące stopnia realizacji zadania związanego z oznaczeniem ścieżek pieszo-rowerowych na hałdach. O temacie pisaliśmy już w artykule Radny krytykuje magistrat w sprawie ścieżek na hałdach.
- (...) W dniu 20.01.2023 r. wystosowano pismo do Nadleśnictwa Pieńsk o udzielenie informacji w zakresie współpracy przy wyznaczaniu ścieżek rowerowych na terenie zwałowiska KWB Turów. W dniu 25.04.2023 r. wpłynęła odpowiedź z Nadleśnictwa Pieńsk zawierająca wskazania co do możliwości faktycznych i prawnych wyznaczenia ścieżek pieszo-rowerowych. W dniu 21.09.2023 r. do Urzędu Miasta i Gminy w Bogatyni wpłynęła kolejna korespondencja z Nadleśnictwa Pieńsk o możliwości wytyczenia ścieżek pieszo-rowerowych, stanowiąca wstepną zgodę na przedstawioną Nadleśnictwu koncepcję oraz stanowiąca potwierdzenie, że doszło do oględzin wskazanego w koncepcji terenu. Zaznaczenia wymaga fakt, że rozmowy i ustalenia z Nadleśnictwem prowadzone są bez udziału Gminy Bogatynia, przez co Gmina pozbawiona została możliwości wypowiedzenia się i współdecydowania o przyjętej przez zainteresowanego (radnego Dominika Zawadę) koncepcji i przebiegu ścieżek pieszo-rowerowych. W dniu 19.10.2023 r. Gmina wystosowała pismo do Nadleśnictwa stanowiące zaproszenie do udziału w spotkaniu zainteresowanych stron. W dniu 8.11.2023 r. Urząd Miasta i Gminy w Bogatyni zorganizował spotkanie z udziałem zainteresowanych stron w zakresie przyszłej współpracy przy planowanym działaniu polegającym na wytyczeniu ścieżek. Po spotkaniu, w dniu 20.11.2023 r. - możemy przeczytać w odpowiedzi.
- Nadleśnictwo przesłało projekt porozumienia wraz z przykładowymi regulaminami korzystania ze ścieżek pieszo-rowerowych, który poddano analizie i ocenie. Z uwagi na to, że do przeprowadzonych oględzin nie zostali zaproszeni przedstawiciele Gminy, uzasadnione jest ustalenie z Nadleśnictwem Pieńsk nowego terminu spotkania w terenie. Stosownie do wskazań Nadleśnictwa, w okresie jesienno-zimowym istnieją poważne utrudnienia w poruszaniu się po przedmiotowej nieruchomości, w związku z tym spotkanie takie zaplanowano na wiosnę 2024. Ponadto, z uwagi na zainteresowanie osób trzecich (potencjalnego inwestora) partycypacją w kosztach posadowienia tablic informacyjnych, na kolejne spotkanie zaproszone zostaną te osoby - dodaje burmistrz.
- (...) Narracja jakoby radny Zawada pozbawił Gminę współdecydowania to cios poniżej pasa. Przypomnę, że gdyby nie radny Dominik Zawada i jego upierdliwość to nie doszło by do spotkania w listopadzie z Nadleśnictwem - skomentował radny Dominik Zawada w mediach społecznościowych.
- (...) Nasuwa się również pytanie czy w takim przypadku budżet jest wspólny, skoro pieniądze, które decyzją rady zostały zabezpieczone na ścieżki zostały przeznaczone na inną formę szeroko pojętej promocji - dodaje radny.
