Niemiecka policja federalna ponownie zatrzymała 14 osób, które nielegalnie wkroczyły do trójkąta granicznego.
Fot. Archiwum
W ciągu ostatnich dwóch dni policja federalna złapała 14 nielegalnych imigrantów w rejonie Żytawy. Czterech mężczyzn z Erytrei zostało skontrolowanych w poniedziałek rano na przystanku autobusowym przy Bahnhofstrasse w Żytawie, a późnym wieczorem dwóch Afgańczyków na Görlitzer Strasse. We wtorek funkcjonariusze zatrzymali czterech Sudańczyków na trasie B178 o 11:35 i czterech Syryjczyków na Geschwister-Scholl-Straße w Mittelherwigsdorf o 16:20. „Niektórzy mężczyźni w wieku od 18 do 36 lat mieli paszporty, ale nie mieli wiz ani zezwoleń na pobyt” – poinformowała w środę policja federalna.
Obecnie toczy się wobec niej śledztwo w sprawie naruszenia ustawy o pobycie. Policja federalna zakłada, że migranci zostali przywiezieni do Niemiec przez przemytników przez polską lub czeską granicę. Dwóch Afgańczyków zostało deportowanych do Polski. Pozostali ubiegali się o azyl i zostali skierowani do początkowych ośrodków recepcyjnych.
