Mimo, że w Bogatyni działa PSZOK, do którego za darmo można przywieźć swoje śmieci, dzikie wysypiska to wciąż prawdziwa plaga w naszej gminie. Z tym problemem postanowili się rozprawić uczniowie bogatyńskiej "Jedynki". Ktoś powie - to kropla w morzu. Ale kropla drąży skałę!

Dzikie wysypiska niszczą i szpecą naturę oraz zagrażają człowiekowi i zwierzętom. Na jedno z nich zwrócili uwagę uczniowie klasy 2B Szkoły Podstawowej nr 1. W ramach obchodów Dnia Ziemi przygotowali performance ekologiczny na podstawie tekstu Małgorzaty Strzałkowskiej "Niewielki, ale śliczny Wiosenny Teatrzyk Ekologiczny", ukazując przy tym dzikie wysypisko, które powstało na terenie bogatyńskiego targowiska. 

https://www.facebook.com/sp1bogatynia/videos/899846151073346/

Autorzy ekofilmiku postanowili pójść o krok dalej i pokazać mieszkańcom, że każdy, duży czy mały, może mieć wpływ na to co nas otacza. Dzięki wsparciu Burmistrza Miasta i Gminy Bogatynia oraz pracowników Gminnego Przedsiębiorstwa Oczyszczania Sp. z o. o., dzikie wysypisko, przy którym odbył się protest, zostało posprzątane. Jego usunięcie kosztowało 3 tys. zł i zostało sfinansowane z budżetu gminy Bogatynia, zatem zapłacili za nie WSZYSCY MIESZKAŃCY.

https://youtu.be/nIxqyZDaOcQ

Pamiętajmy, że w Bogatyni funkcjonuje Punkt Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych (PSZOK) przy ul. Zgorzeleckiej, gdzie można za darmo przekazać gruz 

z remontowanego mieszkania, meble, sprzęt AGD, RTV, opony czy też odpady selektywnie zebrane. Uszanujmy przyrodę, uszanujmy też pracę dzieci. Nie śmiećmy, zostawmy odpady w miejscach do tego przeznaczonych - zwłaszcza, że nie musimy za to dodatkowo płacić, ponieważ w ramach "opłaty śmieciowej" są także pokrywane koszty funkcjonowania PSZOK-ów.

Pomimo starań dzieci i gminy, po tygodniu, w miejscu prowadzonych działań porządkowych ponownie pojawiło się dzikie wysypisko. Usuniecie odpadów będzie więc po raz kolejny kosztowało nas mieszkańców ok. 3 tys. zł. Za taką kwotę można by było kupić nową huśtawkę na plac zabaw, czy wymienić 3 ławki w parku. 

Pamiętajmy, dzikie wysypisko odpadów to nie tylko problem estetyczny, ale również poważne niebezpieczeństwo. W samych tylko elektroodpadach znajdują się groźne pierwiastki chemiczne, takie jak kadm, rtęć czy ołów, które składowane w miejscach do tego nieprzeznaczonych powodują często skażenie gleby i wody. Dzikie wysypisko stanowi również idealne warunki dla rozwoju much, komarów czy szczurów. To także siedlisko wielu bakterii chorobotwórczych, czy groźnych grzybów. 

Jeśli będziemy odpowiedzialni i zadbamy o nasze wspólne dobro, w gminie Bogatynia będzie powstawało coraz mniej dzikich wysypisk, a pieniądze przeznaczymy na przykład na to, by nasza okolica piękniała.

Źródło, foto: UMiG Bogatynia 

Podziel się ze znajomymi!

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.