Inspekcja budowlana ma wątpliwości czy tzw. most nr 16, czyli przeprawa w ciągu ulic Kościuszki i Matejki, jest prawidłowo odbudowany. Jest to jeden z 11 feralnych mostów zniszczonych w czasie powodzi. Wszystkie te przeprawy miały błędy.

Most w ciągu ulic Kościuszki - Matejki w trakcie odbudowy - rok 2012, fot. archiwum bogatynia.info.pl

[Czytaj także PRW: Za grube miliony remontowali mosty, ale im nie wyszło]

Powiatowy Inspektor Budowlany nałożył na Gminę Bogatynia obowiązek dostarczenia ekspertyzy technicznej stwierdzającej prawidłowość budowy mostu drogowego nr 16 w ciągu ul. Tadeusza Kościuszki w Bogatyni jak i wykonania dojazdów drogowych do niego z ulic Kościuszki, Partyzantów, Listopadowej. 

Wykonanie ekspertyzy technicznej ma wykazać jakie błędy i zaniechania zostały popełnione podczas budowy mostu, co było związane z niedostatecznym projektem budowlanym, który oprócz odbudowy samego mostu nie zawierał żadnych opracowań dotyczących przebudowy układu drogowego w zakresie dojazdów do mostu. W dokumentacji brak jest opracowań projektowych dotyczących przebudowy ulic stanowiących cześć dojazdową do obiektu mostowego nr 16 tak aby spełnić wymagania użytkowe, dotyczące ruchu kołowego. Już podczas odbudowy mostu należało rozszerzyć zakres prac nie tylko w obrębie obiektu mostowego, ale i branży drogowej przynajmniej o odcinki dojazdów. Tym bardziej, iż zarówno inwestor jak i wykonawca już na samym początku budowy wiedzieli, że zmienił się układ rzędnych wysokości mostu do rzędnych dojazdów. Uwagi zawarte w ekspertyzie, wskazanie prac budowlanych które pozwolą doprowadzić most i dojazdy do stanu zgodnego z prawem budowlanym, przepisami techniczno-budowlanymi, umożliwią wydanie stosownej decyzji nakazowej - czytamy w uzasadnieniu decyzji.

Podziel się ze znajomymi!

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.