Dokładnie o północy zamknięto wszystkie przejścia graniczne w gminie Bogatynia.
- Do pracy w Zittau przez przejście w Zgorzelcu. Mieszkanka Porajowa, która pracuje w oddalonym o 2 km Zittau, aby dojechać dziś rano (15.03.2020) do pracy (pielęgniarki dyżur) musiała przekroczyć granicę w Zgorzelcu (wszystkie przejścia w Porajowie, Sieniawce, Radomierzycach są zamknięte). Według informacji służb granicznych, wracając popołudniu do Polski, zostanie przebadana (mierzenie gorączki) i zobowiązana do wypełnienie ankiety, a tam, m.in. do określenia miejsca swojego pobytu w kraju. Uniknie 14 dniowej kwarantanny tylko dlatego, że w czasie kontroli okaże przepustkę wydaną przez swojego pracodawcę tzw. Nachweis. Taki stan ma potrwać przez kolejnych 10 dni. Planując swoją drogę do pracy za granicą pamiętajmy o wydłużonym czasie dojazdu i powrotu! Ps. Jak potwierdzają nam Czytelnicy, podobnie wygląda sytuacja na polsko czeskiej granicy. Do przygranicznego Hradka pracownicy dojadą przez przejście Jakuszyce/Harachov, "nadrabiając" ok. 150 km w jedną stronę! - informuje Sołectwo Porajów na portalu społecznościowym.
Więcej na ten temat pisaliśmy w artykule Co z przejściami w gminie Bogatynia?
Zamykanie przejścia granicznego w Sieniawce, fot. facebook.com/ospsieniawka.ospsieniawka
Zamykanie przejścia w Porajowie
Zamknięte przejścia graniczne, fot. czytelnik