20 czerwca grupa BOG-TUR wybrała się na kolejną wyprawę na górę Borowa (853,3 m n.p.m.) , która od 2017 roku posiada piękną wieżę widokową, mającą 90 metalowych schodów.

 

Wędrówkę rozpoczęliśmy od czarnego szklaku, który nas doprowadził do rozwidlenia szlaków. Dalej wybraliśmy szlak żółty, ponieważ czarny szlak zapowiadał prawdziwą drogę przez mękę. Po chwili dotarliśmy do Rozdroża Pod Borową na wysokości 660 m n.p.m. Droga przebiegała w pełnej okrasie słońca i pięknych widoków. Im wyżej się wspinaliśmy tym bardziej było widać piękną panoramę gór. Na szczycie przywitała nas grupka turystów. Pogoda nas rozpieszczała na wieży były piękne widoki oraz panorama na Jedlinę-Zdrój i Wałbrzych, aż nie chciało się wracać. Po podbiciu książeczek udaliśmy się w drogę powrotną, aby dalej pojechać do miejscowości Rzeczki. Jest tam wiele tras narciarskich, ale to nie było naszym celem. Tu rozpoczęliśmy trasę od parkingu ostro w górę, aby zdobyć tego dnia kolejny szczyt Wielką Sowę.

Po drodze są trzy schroniska. To, w którym się zatrzymaliśmy było położone w przepięknej scenerii panoramy pasm górskich. Widoki zapierały dech w piersiach. Po krótkim odpoczynku udaliśmy się na szczyt Wielkiej Sowy (1015 m n. p. m ), który należy do Korony Gór Polski. Po zrobieniu zdjęć, nagraniu krótkiej sesji nagraniowej (film w krótce po obrobieniu ) i zdobyciu kolejnych pieczątek udaliśmy się w drogę powrotną (coś zaczęło grzmieć w oddali co zapowiadało, że burza idzie w nasza stronę). Czas w jakim udało nam się zdobyć dwie górki pozwolił abyśmy zajechali na pysznego pstrąga w Świeradowie-Zdrój. W pełni zadowoleni i najedzeni powróciliśmy do Bogatyni.

Relacja i zdjęcia Barbara Otrociuk

Podziel się ze znajomymi!

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.