Na około 80 tys. zł wyceniono straty w okradzionym kościele. Złodziej lub złodzieje ukradli ikony, świeczniki, krzyże, naczynia sakramentalne, ale także pieniądze. Włamania dokonano podczas Wielkiego Tygodnia

Zdjęcie: prawosławna cerkiew św. Marii Magdaleny we Frydlancie, fot. Ivannah/wikipedia.pl, CC BY-SA 3.0

Policja kryminalne z Liberca wyjaśnia włamanie do prawosławnego kościoła św. Marii Magdaleny we Frydlancie. Kościół usytuowaniu jest przy ulicy Żytawskiej (prowadzącej bezpośrednio do granicy polskiej). Jest to prawdopodobnie najstarsza zachowana świątynie w obszarze Frydlantu. Pierwotnie był to kościół katolicki, ale w tej chwili funkcjonuje jako prawosławna cerkiew. Budynek jest chroniony jako zabytek kultury Republiki Czeskiej. Pochodzi z przełomu XIII i XIV w.

Włamanie miało miejsce w okresie od 31 marca do 5 kwietnia br. Złodziej lub złodzieje wdarli się do środka po uszkodzeniu drzwi. Wyniesiono kosztowności o łącznej wartości 517 tys. koron (ok. 80 tys. zł). Skradziono prawosławne ikony, świeczniki, krzyże, naczynia sakramentalne oraz pieniądze. Przestępcom, jeśli zostaną zatrzymani, ze względu na wysokość strat grozi do 8 lat więzienia.

Śledztwo trwa i czeska policja czeka na informacje w sprawie podejrzanych ruchów w obrębie kościoła. Nie wiadomo, kto okradł świątynie. Podobny akt miał miejsce 3 lata temu. 14 obrazów Drogi Krzyżowej odnaleziono w Polsce przy granicy z Czechami. Zostały one skradzione z kościoła w Pertolticach koło Frydlantu (vide Obrazy skradzione z czeskiego kościoła odnaleziono w Polsce). Niestety funkcjonariusze w wyniku śledztwa natrafili na same płótna, które zostały pozbawione drewnianych ram (rzeźbionych i złoconych).


Podziel się ze znajomymi!

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.