1 maja 2004 roku Polska dołączyła do Unii Europejskiej. To był historyczny moment, który dla mieszkańców Trójstyku – miejsca styku granic Polski, Niemiec i Czech – miał szczególne znaczenie. Bogatynia, jako jedno z najbardziej wysuniętych na południowy zachód miast w kraju, stanęła przed ogromną szansą. Dziś, po dwóch dekadach, warto zadać pytanie: czy ten czas został dobrze wykorzystany?
Trójstyku wciąż czeka na wspólny i obiecany most, fot. bogatynia.info.pl
Nowe drogi i nowe możliwości
Nie da się ukryć – wiele się zmieniło. Miasto skorzystało z funduszy unijnych na rozwój infrastruktury. Zmodernizowano drogi, zbudowano chodniki i ścieżki rowerowe, powstały nowe place zabaw, obiekty sportowe i kulturalne. Dzięki programom transgranicznym ożywiła się współpraca z niemieckimi i czeskimi sąsiadami. Trójstyk – kiedyś martwy punkt na mapie – zyskał na znaczeniu turystycznym.
Ale czy to wystarczyło?
Pomimo licznych projektów, mieszkańcy często zadają sobie pytanie, czy potencjał został wykorzystany w pełni. Wciąż brakuje miejsc pracy, młodzi wyjeżdżają do większych miast lub za granicę, a przemiany gospodarcze – zwłaszcza te związane z przyszłością kompleksu Turów – budzą niepokój. Część mieszkańców uważa, że miasto za bardzo polegało na dużym zakładzie energetycznym, zamiast budować różnorodną gospodarkę i wspierać lokalne inicjatywy.
Trójstyk jako szansa
Wejście do UE otworzyło granice, ale nie wszystkie bariery zniknęły. Choć formalnie znikły kontrole, mentalne i instytucjonalne granice wciąż bywają przeszkodą w pełnej integracji. Bogatynia mogła stać się modelowym miejscem europejskiej współpracy – z transportem łączącym trzy kraje, wspólnymi rynkami pracy i systemem usług publicznych. Tymczasem wiele pomysłów pozostało na papierze.
Bilans: zyskaliśmy, ale mogliśmy więcej
Dwadzieścia lat w Unii to czas zmian, z których część przyniosła realne korzyści mieszkańcom Bogatyni. Jednak nie brakuje opinii, że zabrakło odwagi, wizji i skutecznej polityki rozwoju. Trójstyk to nie tylko punkt geograficzny – to symbol szansy. Szansy, która została częściowo wykorzystana, ale wciąż czeka na pełne rozwinięcie skrzydeł.
Bogatyńskie inwestycje z unijnym wsparciem – ponad 93 mln zł na rozwój miasta
Bogatyńska gmina w ostatnich latach z powodzeniem korzysta ze środków unijnych, realizując ambitne inwestycje infrastrukturalne, społeczne i edukacyjne. Łączna wartość zrealizowanych projektów przekroczyła 93,5 miliona złotych, z czego aż 44,7 miliona złotych pochodziło z dofinansowania Unii Europejskiej. Według naszych wyliczeń było 37 projektów wspierających bogatyńskie inicjatywy.
Wśród największych przedsięwzięć znalazła się modernizacja dróg gminnych, która pochłonęła ponad 45 mln zł, a także budowa Gminnego Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych za ponad 27,8 mln zł. Istotnym projektem była również budowa hali sortowni odpadów (ponad 16,3 mln zł) oraz inwestycje edukacyjne, m.in. program „Dobry start przedszkolaków” o wartości niemal 2,8 mln zł.
Nie zabrakło także inicjatyw społecznych – projekt aktywizacji zawodowej mieszkańców (ponad 770 tys. zł) oraz poprawy bezpieczeństwa pieszych poprzez budowę chodników i oświetlenia (ponad 520 tys. zł) realnie wpłynęły na jakość życia w gminie.
Pozyskane środki unijne stanowiły średnio blisko 48% wartości wszystkich inwestycji, znacząco odciążając budżet gminy i umożliwiając realizację projektów, które w innym przypadku byłyby trudne do zrealizowania.
Bogatyńska gmina stanowi przykład skutecznego wykorzystywania środków zewnętrznych w służbie mieszkańcom. Takie działania wzmacniają rozwój regionu i potwierdzają, że dobrze zaplanowane inwestycje przynoszą wymierne korzyści.