16 maja w słoneczną sobotę grupa piechurów z BOG-TUR wybrała się na wycieczkę do Frydlantu na Frydlanckie Święto Wallensteina 2015

Trasa nasza wiodła przez Markocice, Hermacice, Detrichov, zamek we Frydlancie aż na polanę, gdzie odbywała się inscenizacja bitwy z czsów wojny trzydziestoletniej

(1618 – 1648). W wojnie trzydziestoletniej pośrednio lub bezpośrednio wzięły udział niemal wszystkie państwa europejskie. Była to wojna pomiędzy protestanckimi państwami Świętego Cesarstwa Rzymskiego wspieranymi m.i. przez takie państwa jak Szwecja, Dania, Francja, Czechy, Śląsk, a katolicką dynastią Habsburgów wspieraną przez Austrię i Hiszpanię. Wojna zakończyła się zupełnym zwycięstwem strony protestanckiej.

Wojnę trzydziestoletnią zapoczątkowały rozruchy w Czechach za panowania cesarza Ferdynanda II. W wojnie tej wyróżnił się wojewoda frydlancki Albrecht von Wallenstein (1583 – 1634) wybitny wódz i polityk, który utworzył potężną armię i osiągnął ogromne sukcesy w tej wojnie. Niestety jego ambicje i rekwizycje dokonane przez jego wojska przysporzyły mu wielu wrogów. Posądzono go o chęć przejęcia władzy i w 1634 roku Ferdynand II podpisał tajne dokumenty na mocy których Wallenstein został usunięty z zajmowanego stanowiska oraz postawiono mu zarzut zdrady stanu. Został zabity przez kilku oficerów wiernych cesarzowi.

Po obejrzeniu bitwy w której brali udział aktorzy jak również członkowie grup rycerskich z całych Czech poszliśmy razem z wojskiem na frydlancki rynek.

Frydlant to miasto w północnych Czechach u stóp Gór Izerskich nad rzeką Smedawą. Zamieszkuje je prawie 8,0 tys. osób. Pierwsze wzmianki o zamku i położonej przy nim osadzie pochodzą z dokumentów z 1278 roku. Zamek wzniesiono prawdopodobnie w pierwszej połowie XIII wieku w zakolu rzeki , na jej prawym brzegu. Zamek przeżywał rozkwit gospodarczy za panowania rodu Redernów, którzy wybudowali kaplicę i nowy zamek w stylu renesansowym. Okres świetności i rozwoju gospodarczego zamku związany jest również z panowaniem znanego w świecie wojownika – wojewody frydlanckiego Alberta von Wallensteina. Zamek we Frydlancie został udostępniony zwiedzającym już w 1801 roku.

Część z nas poszła zwiedzać neorenesansowy ratusz w którym mieści się Muzeum Miejskie z bogatą biblioteką, a część oglądała występy artystyczne pod główną sceną ratusza.

Przed godz. 20:00 poszliśmy na zamek, by tam oglądać spektakl dla księcia. Niestety zaczął padać deszcz. Zrobiło się bardzo zimno i zdecydowaliśmy, że pójdziemy do domu. Była to mądra decyzja, gdyż rozpadało się na dobre.

Sądzę, że wszyscy uczestnicy byli bardzo zadowoleni z naszej wycieczki, bo w dobrych humorach dotarliśmy do Bogatyni ok. godz. 23:00.

Relację spisała Z. Kluczyk, a zdjęcia zrobił M. Kowalski.

Podziel się ze znajomymi!

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.