Mieszkając w Bogatyni mamy to szczęście, że otaczają nas bardzo atrakcyjne krainy – bogate w historię i zabytki – wspaniałe do uprawiania różnorodnej turystyki. Jedną z takich krain, oddalonych mniej niż 100 km od Bogatyni, a więc w zasięgu niedługiej jazdy autem, jest Saska Szwajcaria. To najbardziej malownicza część Gór Połabskich – „pomostu” między Rudawami a G. Łużyckimi. Autorem umownej nazwy przyrównującą saskie góry nad Łabą do Szwajcarii jest pochodzący z tego kraju malarz, Adrian Zingg [Wikipedia.pl].

Aby sprawdzić prawdziwość tej malarskiej metafory, wybraliśmy się do Saskiej Szwajcarii 18 czerwca 2016 r., bardzo liczną grupą BOG-TUR. Autokarem dojechaliśmy do Rathen – miejscowości położonej nad Elbą, jak po niemiecku nazywa się wielka europejska rzeka biorąca początek w Karkonoszach. Promem przeprawiliśmy się na przeciwległy brzeg, aby dojść do Bastei – formacji skalnej stanowiącej jedną z największych atrakcji turystycznych Parku Narodowego Saskiej Szwajcarii w Górach Połabskich. Niezwykła kraina wzgórz, lasów i skał o fantastycznych kształtach powstała miliony lat temu. Przyroda miała mnóstwo czasu na jej wyrzeźbienie. Skały wznoszą się na wysokości ok. 200 m nad poziom lustra rzecznej wody.

W pierwszej połowie XIX wieku wybudowano tu kamienny most łączący skały z ruinami dawnego średniowiecznego zamku (Felsenburg) Neurathen o długości ok. 80 m. Widoki z mostu oraz zawieszonych tarasów widokowych przyprawiają o zawrót głowy.

Przy zmiennej pogodzie przejechaliśmy autokarem do położonej nieopodal twierdzy Königstein. Położona na wysokości 247 m nad Łabą zajmuje ok. 10-hektarowy płaskowyż zabudowany militarnymi obiektami, narastającymi przez niemal 800 lat. Warownię wymienia po raz pierwszy już w 1241 r. górnołużycki dokument graniczny, w którym jest nazywana lapis regis – kamień królewski. Stąd też późniejsza nazwa niemiecka Königstein oznaczająca dokładnie to samo. Wybudowany przez Czechów zamek strzegł południowych sąsiadów przed Marchią Miśnieńską. Marchie były to kraje graniczne w Imperium Karolińskim zakładane dla osłony wewnętrznych hrabstw w królestwach niemieckich. W obręb M. Miśnieńskiej włączano także Milsko-Górne Łużyce, a więc także okolice Bogatyni.

Twierdza Königstein – nigdy niezdobyta – bywała także więzieniem. Za czasów Fryderyka Augusta I, znanego w Polsce jako król August II Mocny, przetrzymywano tutaj m. in. trzech magnatów polskich: Jakuba Ludwika Sobieskiego, syna Jana III Sobieskiego, pretendenta do tronu polskiego podczas Wojny Północnej; Konstantego Władysława Sobieskiego, spiskującego przeciw Augustowi II w celu osadzenia na tronie brata Jakuba (Konstanty Sobieski „zemścił” się na Sasie romansując z byłą kochanką Augusta Mocnego – Urszulą Lubomirską); Jana Stanisława Jabłonowskiego, spiskującego na rzecz Stanisława Leszczyńskiego i starający się obalić Augusta II przy pomocy Turków i Tatarów.

Usytuowana na wapiennym płaskowyżu twierdza jest wspaniałą atrakcją turystyczną. Poza różnorodnymi zabytkami architektury i sztuki militarnej, można stąd podziwiać przepiękne widoki na zakole Łaby, jak i na Góry Połabskie.

W sezonie letnim (kwiecień-październik) Twierdzę Königstein można zwiedzać w godz. 9-18, a bilety wstępu kosztują: dla dorosłych – 10 €, dla uczniów /studentów / osób niepełnosprawnych – 7 € (dzieci do 6 lat wchodzą bezpłatnie), dla rodzin (2 osoby dorosłe i maks. 4 dzieci do 16-tego roku życia) – 25 €. Warto skorzystać także z wypożyczenia audioprzewodnika za 3 €.

Więcej informacji o twierdzy i jej zwiedzaniu (w języku polskim) pod adresem: www.festung-koenigstein.de.

Z Bogatyni na pełną atrakcji i niezwykłych widoków letnią wycieczkę można się wybrać 84-kilometrową trasą (ok. 1 g. 56 min) o przebiegu: Żytawa → Großschönau → Varnsdorf → Krásná Lípa → Mikulášovice → Sebintz → Bad Schandau → Königstein. Poznamy piękne miejscowości, z których każda może stanowić odrębny cel wycieczki. Innym niezwykle ciekawym wariantem będzie jazda do Drezna, skąd do Königstein możemy popłynąć rzecznym statkiem oglądając przepiękną Dolinę Łaby.

Tekst: Aleksander Barczak, A.L.

Fotografie: A. Barczak, Bogusława Pikulska-Baranowska

Podziel się ze znajomymi!

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.