Już po raz szósty, członkowie Sekcji Turystyki Rekreacyjnej „Bog – Tur”, wzięli udział w międzynarodowym rajdzie pieszo-rowerowym „3dni-3kraje-3wędrówki” współorganizowanym przez PTSM Lubań (w Czechach Nově Město, a w Niemczech Olbersdorf)
Była to jubileuszowa XV impreza. W piątek 24-04-2015r. 20 osobowa grupa, rowerzystów i piechurów, rano wyjechała prywatnymi autami do Lubania, gdzie po wpłaceniu wpisowego, pobraniu kart startowych z mapkami tras rowerowych i pieszych, okolicznościowego znaczka oraz talonu na posiłek, wyruszyliśmy na trasy. Piesi na 15 km, a rowerzyści tradycyjnie na 50 km. Piechurzy pojechali autokarem do Nawojowa na punkt kontrolny (druga pieczątka w karcie zgłoszeń), przeszli obok grodziska z IX-XII wieku do Radostowa (dwie pieczątki), następnie do Uniegoszcz „Krzyż”, niebieskim szlakiem (kilka pieczątek) oraz ulicami Lubania do restauracji „Zaułek” na ciepły posiłek, później do MOSiR, zakończenie rajdu.
Rowerzyści, wspólnie z sympatyczną grupą rowerową z Siekierczyna, pojechali na swoją „50”, dobrą, asfaltową, mało uczęszczaną drogą do Nowogrodźca (druga pieczątka, pierwsza na starcie), dalej do Gościszowa, Mściszowa, Radostów Średni, Olszyna, Grodnica do Kościelnik Dolnych. Cały czas jedziemy, bardzo fajną trasą, to górę to w dół, przez las i asfalt. Jest mały ruch (kolego zażartował, czy ktoś jeździ po tych drogach). W trakcie jazdy nastąpił pewien problem, gdzie są punkty kontrolne, ale Polak potrafi, pieczątki w kartach zgłoszeń podbijaliśmy w mijanych sklepikach.
Z Kościelnika, główną drogą do Lubania na ciepły posiłek do „Zaułka” i MOSiR, zakończenie rajdu. Na mecie dostaliśmy okolicznościowe dyplomy. Serdeczne podziękowania, organizatorom rajdu za wytyczenie, bardzo dobrej i bezpiecznej trasy rowerowej, szczególnie komandorowi P. Henrykowi Sławińskiemu z PTSM Lubań.
Relacja Sławomir Kałka
Zdjęcia Janusz Baranowski i Robert Zabrowski
{gallery}stories/bogtur/3_2015[/gallery}
