Policjanci z Komisariatu Policji w Pieńsku zatrzymali mężczyznę, który 21 lipca br, w godzinach popołudniowych podpalił dom jednorodzinny znajdujący się w gminie Pieńsk. Na szczęście w wyniku zdarzenia nikt nie odniósł obrażeń. Mężczyzna był na tyle zuchwały, że ogień rozpalił zapalniczką pożyczoną od sąsiadów, którą później oddał. Zatrzymany usłyszał już zarzuty zniszczenia mienia, za co grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

 

Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Zgorzelcu w dniu 21 lipca br. otrzymał zgłoszenie o palącym się na terenie gminy Pieńsk budynku jednorodzinnym. Na miejsce natychmiast został skierowany patrol Policji oraz powiadomiona straż pożarna. Przybyli na miejsce mundurowi dzięki współpracy z mieszkańcami sąsiedniej posesji zatrzymali mężczyznę podejrzanego o podpalenie. Na szczęście w budynku nie było żadnych osób i nikt nie odniósł obrażeń. Na miejscu policjanci ustalili, że zatrzymany mężczyzna grzecznościowo za pozwoleniem właściciela mieszkał w podpalonym domu. Niestety pomiędzy mężczyznami doszło do nieporozumienia w kwestii opłaty za mieszkanie. Zdenerwowany najemca poszedł do sąsiadów, pożyczył zapalniczkę i podpalił budynek.

42-letni mieszkaniec powiatu zgorzeleckiego usłyszał już zarzut zniszczenia mienia, do którego się przyznał. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

fot. KPP w Zgorzelcu

Źródło, foto: KPP w Zgorzelcu

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.