Szpital w Sieniawce, dawniej obóz pracy, fot. archiwum bogatynia.info.pl"Sieniawka to jedna z wielu podziemnych fabryk Trzeciej Rzeszy. Co chcieli ukryć tam naziści?" to tytuł najnowszego artykułu o Łużyckie Grupie Poszukiwawczej

Sieniawka to jedna z wielu podziemnych fabryk Trzeciej Rzeszy. Co chcieli ukryć tam naziści? - pod takim tytułem na portalu MENSTREAM pojawił się artykuł dotyczący tajemnic wojennej fabryki w naszej gminie. "Skarb nazistów? Ściśle tajne laboratorium testujące silniki do rakiet V1 i V2? A może masowa mogiła więźniów okolicznych obozów koncentracyjnych? Każdy, kto pracował w obozie twierdził, że Niemcom wyjątkowo zależało na utrzymaniu wszystkiego w sekrecie. Nawet wiele lat po wojnie kompleks Zittwerke pozostawał w Niemczech tematem tabu" - czytamy we wstępie tekstu. Autor Jan Bluz opowiada o działalności Łużyckiej Grupy Poszukiwawczej i jej staraniach o rozwikłanie historii Sieniawki. 

O temacie Sieniawki pisaliśmy już wielokrotnie. Ostatnio o wizycie doktora Mengele (vide Doktor Mengele w Sieniawce?) oraz o wspomnieniach przekazanych Łużyckiej Grupie Poszukiwawczej, które opowiadają dużo więcej szczegółów z obozowego życia i panującej tam atmosfery: Anioł śmierci w Sieniawce., Samuel Renifer: nikt nie przeżył tak długo jak ja i "Dno piekła na ziemi".

Kompleks byłych koszar wojskowych w Sieniawce to ciemna plama historii w naszej gminie. Jako siłę roboczą tam zatrudniano jeńców oraz więźniów wielu narodowości: Polaków, Żydów, Rosjan, Belgów, Francuzów, Włochów, a także narodowości jugosłowiańskiej. W podległym obozie w sąsiednim Kopaczowie więziono jeńców amerykańskich. Warunki bytowe były koszmarne. Śmiertelność była ogromna. Najgorzej traktowani byli Rosjanie, Żydzi oraz Włosi (po przystąpieniu do koalicji antyhitlerowskiej Włochów uznano za zdrajców). Trudno oszacować liczbę zamęczonych na śmierć w obozie i podległych mu filiach. Jest ona jednak zbyt duża by nie uznać tego miejsca za pomnik męczeństwa.

Podziel się ze znajomymi!

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.