Jak informuje nasz czytelnik złapano sprawców napadu na kierowniczkę stacji paliw z Porajowa. Policja jednak nie potwierdza tej informacji, dodając, że wciąż trwają intensywne czynności w tej sprawie.
Zdjęcie przykładowe, fot. archiwum bogatynia.info.pl
Według informacji naszego czytelnika policja ujęła trzech sprawców, którzy mieli na początku marca br. napaść na kierowniczkę stacji benzynowej (vide Napad w Sieniawce, Nowe fakty w sprawie napadu w Sieniawce). Przypomnijmy, że na początku marca br. drodze Sieniawka – Bogatynia dwaj zamaskowani sprawcy, poruszający się samochodem osobowym marki Opel Astra koloru czerwonego wykonując manewr wyprzedzania celowo doprowadzili do zepchnięcia do rowu samochód marki Mazda kierowanego przez 35-letnią kobietę. Kiedy samochód znalazł się w rowie sprawcy, grożąc pokrzywdzonej użyciem niebezpiecznego narzędzia, dokonali zaboru torebki z zawartością pieniędzy o znacznej wartości. Nasz informator powołujący się na źródło zbliżone do ofiary dodaje, że sprawcami miel być mieszkańcy Sulikowa i Bogatyni (Trzcińca). Policja nie potwierdza tych doniesień.
- Do chwili obecnej funkcjonariusze zgorzeleckiej policji prowadzą intensywne czynności zmierzające do ustalenia i zatrzymania sprawców dokonanego napadu w dniu 2 marca br. - odpowiada dzisiaj na pytanie naszego portalu st. sierż. Mariola Kowalska, oficer prasowy KPP w Zgorzelcu.
Pojawiły się również informacje o tym, jakoby doszło do próby napadu z użyciem podobnego scenariusza. Ofiarą miał być kurier przewożący przesyłki pocztowe, jednak kierowca nie dał się zepchnąć. Tej informacji również policja nie potwierdza. - (...) zgorzelecka policja nie została poinformowana o zdarzeniu (...). Nikt w takiej sprawie nie złożył zawiadomienia o zdarzeniu - dodaje sierżant Kowalska.
Pozdrawiam
st.sierż. Mariola Kowalska