Rzecz się zdarzyła w Pieńsku, ale publikujemy ku przestrodze dla bogatyńskich altankowych złodziejaszków...
fot. archiwum bogatynia.info.pl
Policjanci z Komisariatu Policji w Pieńsku na gorącym uczynku zatrzymali włamywacza do altanek działkowych. Ma na swoim koncie co najmniej 14 takich przestępstw. Jego łupem padał sprzęt ogrodowy, turystyczny oraz elementy metalowe. Straty szacowane są na kwotę 20 tysięcy złotych. Za kradzież z włamaniem grozi kara nawet do 10 lat więzienia.
Zatrzymanie miało miejsce na terenie ogrodów działkowych po tym jak jeden z mieszkańców Pieńska, gdy przyszedł na działkę, zauważył otwarte okno w swojej altance. Zaniepokojony tą sytuacją natychmiast wezwał policjantów. Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Pieńsku natychmiast pojechali na miejsce, by sprawdzić, kto i w jakim celu przebywa w altance. Wewnątrz pomieszczenia policjanci zauważyli mężczyznę, który włamał się do altanki.
Funkcjonariusze zatrzymali 30-letniego mieszkańca Lasowa i później potwierdzili, że w okresie od listopada 2016 roku do chwili obecnej włamał się on, do co najmniej 14 altanek na terenie miejscowych ogródków działkowych oraz pomieszczeń gospodarczych. Na swoim koncie ma także dewastację dwóch altanek. Łupem podejrzanego padały głównie znajdujące się wewnątrz narzędzia oraz sprzęt ogrodowy, a także butle z gazem, przewody elektryczne i rurki miedziane – jednym słowem wszystko to, co mógł szybko spieniężyć. Łączne straty w tych sprawach oszacowano na kwotę blisko 20 tysięcy złotych.
30- latek za swoje czyny odpowie przed sądem, a grozić mu może kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KPP w Zgorzelcu
