„Zalew“ i mający obok niego powstać aquapark wywołuje sarkastyczne potakiwania i zgryźliwe komentarze. Inwestycja jednak jest w dalszym ciągu planowana, o czym przypomniał wiceburmistrz.
Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej (vide Sesja: nowa ulica i odpady) radni wysłuchali m.in. wystąpienia dotyczącego przygotowania i realizacji inwestycji w 2016 roku. Zakres spraw przedstawionych Radzie został poszerzony plany, do których przygotowania trwają. Jak informował wiceburmistrz ds. inwestycyjnych Dominik Matelski rewitalizacja terenów rekreacyjnych „Zalewu“ w Bogatyni jest w toku. Opracowano dokumentację za ponad 152 tys. zł. Bogatynia będzie aplikowała o środki na realizację tej inwestycji do programów zewnętrznych (Regionalny Program Operacyjny). Jak zauważył wiceburmistrz jest to ważne dla mieszkańców, a „Zalew” w tym momencie jest dość mocno zdewastowany. Dominik Matelski przypomniał, że już udało się wyczyścić niecki zbiorników wodnych z wykorzystaniem właśnie środków z RPO (pisaliśmy o tym m.in. "Zalew" będzie odmulony).
Burmistrz wspomniał również o kąpielisku zewnętrznym przy „Zalewie, czyli aquaparku. Prace nad projektem zostały wstrzymane, bo upłynął termin dotyczący działki, na której miał powstać. W październiku 2011 r. gmina otrzymała od Agencji Nieruchomości Rolnych (vide Gmina przejęła działkę pod przyszły aquapark) niespełna 6 hektarów ziemi przy ulicy Pocztowej. To właśnie na przekazanej działce ma powstać aquapark, ale – jak mówił wiceburmistrz na sesji – z zastrzeżeniem, że inwestycja rozpocznie się w ciągu 4 lat. Termin ten już upłynął, ale gmina już zwróciła się do ANR o jego wydłużenie. Zgoda już jest, teraz pozostało oczekiwanie na akt notarialny, który wydłuży owy termin do 2020 roku.
Wiceburmistrz przypomniał również plan budowy punktu widokowego na „Obserwatorze” i rewitalizacji centrum miasta. Wszystkie te duże inwestycje uzaleznione sa od pozyskania środków zewnętrznych.
Całe wystąpienie dotyczące iwestycji (TV Bogatynia):
