Prezydent Niemiec Joachim Gauck odwiedził wczoraj przygraniczną Żytawę (Zittau). Wśród poruszonych spraw była budowa mostu - kładki na trójstyku granic.
Już w 2006 r. planowano budowę nowego mostu na Nysie Łużyckiej, fot. archiwum UMiG Bogatynia
Prezydent podczas pobytu w żytawwskim ratuszu otrzymał informacje na temat transgranicznych projektów i inicjatyw. Poruszona była także sprawa mostu na trójstyku. W miejscu styku granic Polski, Czech i Niemiec nie można przedostać się przez Nysę Łużycką na strone niemiecką. Podczas wspólnych imprez rozkładany jest pontonowy most przenośny. Projekt realizacji mostu powstał na początku 2006 r. Wówczas przez 5 dni młodzi architekci i inżynierowie, pod okiem kadry naukowej, starali się stworzyć wizje mostu, która w przyszłości miała być wykorzystana przez władze Małego Trójkąta przy budowie mostu, łączącego Polskę, Czechy i Niemcy. Projekty oceniali wykładowcy wyższych uczelni z Zittau, Liberca i Wrocławia. Tak powstał projekt obrotowego "ronda", które miałoby połączyć trzy kraje (na zdjęciu). Most nie może powstać przez skomplikowane prawo trzech krajów i koszty, które nie do końca wiado kto miałby pokryć. Poruszony był również problem wolnej jazdy transgranicznej kolei, która pokonuje kilkukilometrowy odcinek przez terytorium Polski, ale się u nas nie zatrzymuje (vide Jadą wolno, ale się nie zatrzymują).
Prezydenta gościł nadburmistrz Żytawy Thomas Zenker. Podczas części oficjalnej wizyty prezydenta Niemiec spotkał się również z burmistrzem Hradka nad Nysą Josefem Horinką oraz hetmanem Libereckiego Kraju Partinem Putą. Joachim Gauck w rozmowie z nim bardzo zainteresowani współpracą w regionie granicznym trójkąta.
Więcej na ten temat pisaliśmy:
