Niedaleko polskiej granicy dokonano rekordowego przejęcia tabletek, z których produkuje się piko. Czescy celnicy zarekwirowali ponad 20 kg leku na katar.
Mobilny patrol libereckich celników 26 kwietnia br. rano, w pobliżu miasta Hradek nad Nysą, zatrzymał do kontroli samochód osobowy. Luksusowe auto marki Mercedes-Benz na czeskich numerach rejestracyjnych podróżowało z Polski, kierował nim 26-letni mężczyzna.
Gdy funkcjonariusze celni sprawdzali pojazd znaleźli w bagażniku dwie plastikowe torby z tabletkami leku marki Cirrus obranymi z blistrów. Po zważeniu było ich 19,044 kg, co odpowiada masie około 50 000 sztuk tabletek. Z takiej ilości można wyprodukować 3,5 kg metamfetaminy - substancji psychotropowej, znanej również jako piko.
Celnicy nadal badają sprawę w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa nieuprawnionej produkcji i przygotowania narkotycznych substancji psychotropowych oraz trucizn. W Według czeskiego prawa jeżeli podejrzany zostanie skazany grozi mu kara więzienia od 8 do 12 lat.
Dla celników z Liberca to rekordowa kwota. Do tej pory największe przejęcie podobnego rodzaju w jednej przesyłce było w styczniu ubiegłego roku - 7 980 sztuk tabletek.
fot. Urząd Celny Liberec
