Polscy i niemieccy policjanci trafili na trop przygranicznych złodziei, którzy ukradli m.in. skuter wodny. Wpadli kiedy chcieli sprzedać sprzęt. Okazało się, że w ich bogatyńskiej dziupli były jeszcze inne przedmioty pochodzące z kradzieży

Skradziony skuter wodny, fot. saksońska policja

Polsko - niemiecka grupa policyjna "Nysa" wspólnie z polską policją odzyskała przedmioty pochodzące z kradzieży w Ostritz, Görlitz i Zittau. Polska policja aresztowała dwóch podejrzanych w wieku 29 i 37 lat. śledztwo prowadziło z Ostritz, gdzie skradziono skuter wodny. Trop prowadził do Bogatyni. Prawowity właściciel skutera, który został skradziony w zeszłym tygodniu z garażu w Ostritz dowiedział się, że ktoś stara się sprzedać podobny sprzęt wodny. Grupa dochodzeniowa niemiecko-polska zidentyfikowała lokalizację magazynu złodzieja. Pod koniec ubiegło tygodnia wraz z polską policją przeszukano "dziuplę". Okazało się, że znajduje się tam nie tylko poszukiwany skuter wodny, ale również czarny motor marki Simson, który został skradziony 9 lipca 2015 roku w Zittau oraz rowery, które mogą być skradzione w maju tego roku w Görlitz. Policja znalazła liczne narzędzia i maszyny elektryczne, które mogły zostać skradzione w Tauchritz (niedaleko Radomierzyc). Policjanci odkryli również niewielką ilość narkotyków w domu podejrzanego podczas przeszukiwania.

fot. policja saksońska 

Skradziony skuter wodny, fot. saksońska policja

Policja odzyskała skradzione towary o łącznej wartości około 4500 euro i aresztowano dwóch podejrzanych w wieku 29 i 37 lat. Prawowity właściciel skutera odzyskał swój sprzęt. 

Podziel się ze znajomymi!

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.