- Facet rzucił tam płonący kanister – relacjonuje świadek dla portalu iDnes.
Zdjęcie przykładowe, fot. archiwum
W Libercu, niedaleko głównego dworca kolejowego, przed północą zapalił się bar. W pożarze rannych zostało piętnaście osób, siedem z nich ciężko, jedna osoba została przetransportowana samolotem do szpitala. Według iDNES.cz pożar wzniecił jeden z gości po konflikcie z obsługą. W związku z pożarem baru "Černý panter" przy ulicy 1. Maja w centrum Liberca wszystkie jednostki strażackie interweniowały około północy od poniedziałku do wtorku. W okolicy sparaliżowano transport publiczny.
„Zgłoszono zdarzenie, w wyniku którego w jednym z pubów wybuchł pożar. Strażacy za pomocą dwóch prądów bardzo szybko zlokalizowali pożar” – powiedział strażak rejonu libereckiego na sieci X o godzinie 23:10.
„Kilkadziesiąt osób ewakuowało się samodzielnie z budynku, po przybyciu na miejsce strażacy przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia i z budynku uratowali dwie osoby” – informuje portal.
„Piętnaście osób zostało rannych. Ewakuowaliśmy trzydzieści osób” – wyjaśniła rzeczniczka straży pożarnej Jaroslava Benešová. „Obecnie zabezpieczamy miejsce zdarzenia i trwa dochodzenie w sprawie całego zdarzenia”.
Tuż przed godziną 0:30 dowódca zdarzenia ogłosił, że pożar został ugaszony. Rannych, w tym siedmiu ciężko, przewieziono do szpitali w Libercu, Pradze, Mladej Boleslav, a także drogą lotniczą do Hradca Králové – poinformował rzecznik ratowników Michael Georgiev.
„Mówi się, że do pokoju gier wszedł facet, pokłócił się z barmanem i powiedział: Wszyscy tu jesteście do bani. Następnie wyszedł, ale po chwili wrócił, przyniósł zapalony kanister i wrzucił go do środka. Widziałam, jak wszyscy zostali podpaleni” – powiedziała kobieta, która w obciążającym dla iDNES.cz momencie miała męża w barze.
„Strażacy, ratownicy i policja na dworcu w Libercu. W jednym z tamtejszych pubów wybuchł pożar, czternaście osób zostało rannych na miejscu. Na szczęście strażacy szybko zlokalizowali ogień. Cały incydent jest badany. Dziękuję wszystkim jednostkom za szybką i profesjonalną reakcję. Mam nadzieję, że wszystkim rannym nic się nie stanie” – napisał na Facebooku wojewoda liberecki Martin Půta.
