Dzisiaj do jednej z mieszkanek Zgorzelca zadzwonił oszust i podając się za policjanta CBŚ wyłudził jej oszczędności w kwocie 15 tysięcy złotych.

fot. archiwum bogatynia.info.pl

Dzisiaj w godzinach porannych do mieszkanki Zgorzelca zadzwonił telefon. Rozmówca przedstawił się jako policjant Centralnego Biura Śledczego i poinformował kobietę, że posiada informację o tym, iż nieznany mu na chwilę obecną sprawca próbuje włamać się na jej konto bankowe i dokonać kradzieży pieniędzy z tego właśnie konta.

Następnie polecił kobiecie niezwłocznie udać się do banku i wybrać wszystkie oszczędności, które miała włożyć do koperty i schować w śmietniku przy jednej z ulic Zgorzelca. Kobieta ta postąpiła właśnie według tych wskazówek i po wybraniu pieniędzy z konta złożyła je w umówionym miejscu, po czym otrzymała kolejny telefon z informacją, że teraz ma udać się do domu, ponieważ rzekomy oszust nadal ją obserwuje i czekać na kolejny telefon.

Straty jakie poniosła ta pokrzywdzona to kwota 15 tysięcy złotych.

Opowieści i preteksty, jakie tworzą i wykorzystują złodzieje i oszuści bywają bardzo różne, a ich pomysłowość w tym zakresie nie zna granic. Jednak wspólnym elementem ich działania jest wytypowanie na przyszłe ofiary starszych i najczęściej mieszkających samotnie osób, zdobycie ich zaufania i odwrócenie uwagi. Bardzo często zaczyna się od zwykłego telefonu od rzekomego wnuczka, wnuczki, kuzyna z prośbą o pilne pożyczenie pieniędzy. Zazwyczaj po ich odbiór przychodzi inna, wcześniej ustalona osoba. Może zdarzyć się, że chcąc się uwiarygodnić powołują się na urzędnika, w tym również za policjanta, czy jak w opisanym przypadku – za oficera CBŚ.

Policja apeluje!

Pamiętajmy, że zasada „ograniczonego zaufania” w tego typu sytuacjach jest jedyną szansą byśmy nie stali się ofiarą oszustów. Dorośli, szczególnie osoby starsze często o niej zapominają, w wyniku własnej łatwowierności. Niespodziewane telefony z prośbą o natychmiastową pomoc finansową od wnuków, kuzynów czy innych członków naszej rodziny każdorazowo powinny być potwierdzane. Pamiętajmy też, że telefoniczne podszywanie się oszustów za urzędników państwowych, w tym również policjantów, jest celowym działaniem przestępców, którzy w ten sposób chcą zapewnić o swojej wiarygodności i wzbudzić zaufanie.

W przypadku nagłej prośby o pieniądze, zawsze należy:

- skontaktować się osobiście z osobą podającą się za naszego krewnego, a w przypadku rzekomego policjanta z najbliższą jednostką policji dzwoniąc na numer alarmowy 997 lub 112
- nigdy nie ulegać presji czasu, którą wywierają oszuści
- potwierdzić informację u innych członków naszej rodziny.

W przypadku jakichkolwiek podejrzeń, że mamy do czynienia z oszustem natychmiast powiadamiajmy policję dzwoniąc na numer alarmowy 997 lub 112.

Źródło: KPP w Zgorzelcu

Podziel się ze znajomymi!

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.