Funkcjonariusze zgorzeleckiej drogówki zatrzymali kierującego, który posiadał w swoim pojeździe urządzenie stanowiące obowiązkowe wyposażenie pojazdów uprzywilejowanych. Policjantom, którzy postanowili zatrzymać urządzenie oświadczył, iż nie zgadza się z obowiązującymi w tym zakresie przepisami. Teraz stanie przed sądem, gdzie grozi mu kara grzywny do 5000 złotych
- 31 lipca 2012 roku policjanci zgorzeleckiej drogówki otrzymali informację o poruszającym się samochodzie osobowym, który na tylnym podszybiu posiada tzw. niebieskiego koguta - informuje mł. asp. Antoni Owsiak, oficer prasowy KPP w gorzelcu. Zgodnie z artykułem 96 a kodeksu wykroczeń posiadanie w pojeździe przez osoby nieuprawnione m.in. urządzeń stanowiących obowiązkowe wyposażenie pojazdu uprzywilejowanego, wysyłające sygnały świetlne w postaci niebieskich lub czerwonych świateł błyskowych albo sygnał dźwiękowy o zmiennym tonie jest zabronione i zagrożone karą grzywny.
- Na jednej z ulic Zgorzelca policjanci zauważyli przedmiotowy pojazd, a na tylnym podszybiu urządzenie służące do wysyłania sygnałów niebieskich błyskowych. Kierującym okazał się 48 – letni mieszkaniec Bogatyni, który stwierdził, iż nie zgadza się z interpretacją przepisów dotyczącą posiadania tego typu urządzeń - dodaje aspirant Owsiak.
Teraz stanie przed sądem, gdzie grozi mu kara grzywny do 5000 złotych oraz przepadek urządzenia.
Źródło: KPP w Zgorzelcu