Z takiego lekarstwa potrafią zrobić narkotyk, fot. Urząd Celny Usti nad Labem (CZ)Pół roku temu złapano Polaka w Hradku. Miał samochód pełen leku "Sudafed". Teraz czeski sąd go uniewinnił

Blisko 85 tys. tabletek leku Sudafed zarekwirowali czescy celnicy podczas jednej z wyrywkowych kontroli drogowej w czerwcu ubiegłego roku w pobliżu przejścia granicznego Hradek nad Nysą - Porajów. Leki przewoził Polak. Lekarstwo jest wykorzystywane do nielegalnej produkcji narkotyków. Teraz odbyła się rozprawa w tej sprawie przed czeski sądem. O zdarzeniu poinformował czeski portal iDNES.cz.

Zatrzymany twierdził przed sądem, że lekarstwo kupił w Bogatyni i miał je tylko przewieść do Liberca. Za kurs miał zarobić 200 euro. Przed sądem zeznał, że nie wiedział, że to jest nielegalne. Sąd przychilił się do jego relacji i uznał, że faktycznie nasz rodak nie miał świadomości co dokładnie uczynił. Wyrok nie jest prawomocny. Gdyby został skazany - groziły mu nawet 12 lata odsiadki.

Polak przewoził w reklamówkach 20 kg wyłuskanych tabletek zawierających substancję, z której można wyprodukować prawie 4 kg metamfetaminy. Torby zawierały 84 102 sztuk tabletek o wartości ponad 700 tys. koron czeskich (ok. 112 tys. zł). Każda tabletka zawiera 60 mg pseudoefedryny, substancji służącej do nielegalnej produkcji metamfetaminy.

Podobne artykuły:

Podziel się ze znajomymi!

W celu zapewnienia jak najlepszych usług online, ta strona korzysta z plików cookies.

Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej, wyrażasz zgodę na używanie naszych plików cookies.